O modernizacji i zadaszeniu lodowiska zaczęto już mówić pod koniec lat 70-tych, jednak ani klubu, ani miasta na taką inwestycję nie było stać. Raz po raz, najczęściej po awansach krynickiej drużyny do I ligi podnoszono tę kwestię na nowo, jednak bez rezultatów.
Kiedy PZHL w regulaminie rozgrywek pierwszoligowych zaznaczył iż mogą się one rozgrywać wyłącznie na lodowiskach zadaszonych, wydawało się, że w kolebce hokeja - jak nazywają Krynicę - ta dyscyplina całkowicie upadnie.
A tak wspominał tę sytuację prezes klubu Jan Łuszczewski :
![]() hala widowiskowo-sportowa w budowie pierwsze elementy zadaszenia |
...o krynickim hokeju słychać było niewiele. Pomimo usilnych starań władz miasta i użytkownika lodowiska Centralnego Ośrodka Sportu, dysponującego pełną dokumentacją na inwestcję nie udało się w latach osiemdziesiątych przystąpić do budowy hali sportowej. W tym czasie wykonano tylko prace modernizacyjne, zmierzające do utrzymania istniejącego stanu. Pomimo tych obiektywnych trudności nie zaniechano pracy z młodzieżą, jak również nie zrezygnowano z udziału zespołu seniorów w rozgrywkach drugoligowych."
Ta praca nie poszła na marne...
Po okresach trudnych, szczególnie ostatnich kilku lat, otwarła się możliwość powrotu do świetności z lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych.
![]() front jeszcze starej budowli,
ale widoczne już nowe zadaszenie |
Przełomowym okresem w działalności klubu był rok 1996, gdzie dzięki pomocy finansowej Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki w Warszawie oraz Urzędu Gminy Uzdrowiskowej w Krynicy rozpoczęto historyczne zamierzenie - budowę hali sportowej.
Wymieniono urządzenia chłodnicze eliminując z cyklu chłodzenia amoniak. Położono nową płytę lodowiska. Wymienione zostały bandy wraz z boksami, wybudowano szatnie dla zawodników wraz z pomieszczeniami odnowy biologicznej i trybuny na 3500 widzów.
Inwestycja ta decyzją UKFiT w roku 1997 została zaliczona do zadań finansowanych centralnie.
![]() po rozburzeniu frontu starego budynku
|
Wydawało się, że oddanie obiektu do użytku jest juz bardzo blisko. Niestety, "po drodze" trafiły się kłopoty z niesolidnym wykonawcą i przerwane prace wznowiono dopiero na wiosnę 1998 r.. Na dodatek okazało się, że budynek, gdzie było główne wejście i mieściły się szatnie, ma tak skąpe fundamenty, iż nie można go nadbudować.
Przebudowa tej części lodowiska, rozpoczęta początkiem 1999 r., spowodowała konieczność szukania dodatkowych pieniędzy i odsunęła zakończenie inwestycji.
Jest takie powiedzenie, że historia lubi się powtarzać...
![]() konstrukcja obiektu zaplecza |
To prawda. Przy budowie "starego" lodowiska wielką rolę odegrał dr Julian Zawadowski. A przy obecnej, na co dzień z olbrzymią pomocą w działalności finansowej i organizacyjnej przychodził klubowi Urząd Gminy Uzdrowiskowej z jego ówczesnym burmistrzem Janem Golbą.
Dzięki jego staraniom decyzja UKFiT była pomyślna dla Krynicy, a klub pozyskał dobrego sponsora, jakim było PZU S.A.
Korzyści były wymierne. Hala służy społeczeństwu, hokeiści KTH w sezonie 1998/99 zdobyli wicemistrzostwo Polski, a rok później brązowe medale MP. W następnych latach dwukrotnie krynickie lodowisko było areną zmagań hokeistów podczas turniejów EIHC, odbyły się też mecze międzypaństwowe reprezentacji Polski z zespołami Kanady, Łotwy i Węgier.