W minioną sobotę na krynickim lodowisku rozegrane zostało towarzyskie spotkanie pomiędzy drużyną Krynickich Diabłów, a XXXL Košice ze Słowacji.

Mecze towarzyskie obu zaprzyjaźnionych drużyn odbywają się cyklicznie już od piętnastu lat. Ostatni rozegrany był w miesiącu kwietniu ubiegłego roku w koszyckiej Steel Arenie, na której to w 2011 r. odbyły się Mistrzostwa Świata hokejowej Elity.

Diabelska drużyna do tego spotkania przystąpiła w nieco okrojonym składzie z uwagi na brak kilku zawodników z podstawowego składu. Trener Dominik Salamon dysponując zaledwie dwoma formacjami własną osobą udzielił wsparcia swym podopiecznym tworząc trzeci atak uzupełniony o młodych adeptów Marka i Krzysztofa Kukulaków.

Początek spotkania udany dla gospodarzy gdyż bardzo szybko uzyskują prowadzenie po celnych trafieniach Stefana Makucha i Bartłomieja Hopeja. Mimo, iż Słowakom udaje się doprowadzić do wyrównania korzystny wynik dla mineralnych na koniec pierwszej tercji udaje się utrzymać po strzale Dominika Salamona.

W kolejnej części meczu Kryniczanie jakby nieco się pogubili. Popełnili kilka błędów w grze obronnej, które przeciwnik skrzętnie wykorzystał. Mimo bramkom zdobytym przez Dariusza Tyliszczaka i Jacka Kacprzyckiego w tym starciu rysuje się optyczna i bogatsza w zdobycze punktowe przewaga gości. Bramkowym statystykom Słowaków przewodzą dzięki wyjątkowo dobrej grze Michal Mryglot oraz Daniel Pisoar Kovač dając tym samym swej drużynie dwubramkową przewagę na koniec drugiej tercji.

W trzeciej odsłonie trwa wymiana ciosów. Dla odmiany ta część gry lepsza w wykonaniu gospodarzy. Stwarzają więcej sytuacji do podwyższenia wyniku. Kolejne bramki zdobyte na rzecz Diabłów przez Mateusza Wronę, Tomasza Majchrzaka oraz ponownie Bartłomieja Hopeja pozwalają uzyskać kontakt. Jednak na ironię losu w tym dniu słowackiej bramki strzegą wypożyczeni od mineralnych goalkeeperzy Piotr Tymiński oraz rodak przyjezdnych Jano Havaš. Obaj wykazując się szczególnie wysoką skutecznością udaremniali zapędy krynickich napastników w istotny sposób przyczyniając się do zwycięstwa przyjezdnych.

Tradycyjnie po meczu doszło do spotkania towarzyskiego w jednej z krynickich restauracji.


18.01.2014
HC Krynickie Diabły - HC XXXL Košice 8:9 (3:2, 2:5, 3:2)
    1:0 Makuch Stefan, (Wrona Mateusz)
    2:0 Hopej Bartłomiej
    2:1 Mryglot Michal, (Mryglot Marco),
    2:2 Kovač Pisoar Daniel, (Mryglot Michal),
    3:2 Salamon Dominik (Tyliszczak Dariusz)
    4:2 Tyliszczak Dariusz, (Hopej Bartłomiej, Salamon Dominik)
    4:3 Mryglot Marco (Mryglot Michal),
    4:4 Okoličany Richard (Dino),
    4:5 Kovač Pisoar Daniel, (Mryglot Michal),
    4:6 Kovač Pisoar Daniel, (Šabla),
    5:6 Kacprzycki Jacek, (Tyliszczak Dariusz),
    5:7 Mryglot Michal, (Kovač Pisoar Daniel),
    6:7 Wrona Mateusz, (Hopej Bartłomiej),
    6:8 Mryglot Michal, (Mryglot Marco),
    7:8 Majchrzak Tomasz, (Makuch Stefan),
    7:9 Dino,
    8:9 Hopej Bartłomiej, (Tyliszczak Dariusz)

Krynickie Diabły:
Hebda Zbigniew, Maślanka Krzysztof - Hopej Bartłomiej, Wrona Andrzej, Pajor Michał, Makuch Stefan, Majchrzak Tomasz - Flieger Andrzej, Kacprzycki Andrzej, Kacprzycki Jacek, Salamon Dominik, Wrona Mateusz - Tyliszczak Dariusz, Kukulak Krzysztof, Kukulak Marek. Trener: Salomon Dominik
Sędzia Główny: Wilk Tomasz
Sędzia liniowy: Bryniarski Jarosław

HC Krynickie Diabły AD 2014 - fot. Piotr Łątka