ZawszeKTH

INFORMACJE
2007/2008


21.10.2007
KS KTH - Legia Warszawa 2 - 0

Rywalizację ze stołeczną drużyną zakończyli kateheci z kompletem punktów. W rewanżowym spotkaniu pokonali rywali 2 - 0.


Kryniczanie zaatakowali od pierwszego gwizdka i zepchnęli hokeistów Legii do defensywy. W efekcie gra w sporej części pierwszej tercji odbywała się na przedpolu bramki Jędrzeja Iwaszkiewicza. Raz po raz strzały kryniczan zmuszały golkipera gości do interwencji i gdyby choć kilka z nich znalazło drogę do siatki, to po dwudziestu minutach kateheci mogliby mieć już sporą przewagę. Mogliby, ale zabrakło skuteczności i na przerwę zespoły schodziły przy bezbramkowym remisie, bo i przeciwnikom nie udało się wykorzystać kilku kontr i podbramkowych sytuacji. Goli nie było, ale gra miejscowych wyglądała zupełnie inaczej niż dzień wcześniej i to mogło się podobać.

Przez kolejne dziesięć minut obraz gry nie uległ zmianie. Kryniczanie atakowali, ale bezskutecznie, także w okresach przewagi, a przyjezdni bronili dostępu do swojej bramki, próbując zmienić wynik w nadarzających się kontrach. W połowie meczu, głównie z powodu nieczystych zagrań katehetów, role odmieniły się. Kolejno na ławkę kar w krótkich odstępach czasu trafiali Artur Zieliński, Dawid Tomasiak i ponownie Zieliński, co spowodowało, że gospodarze praktycznie przez sześć minut bronili się w osłabieniu, jednocześnie starając się wykorzystać każdą okazję wyjścia z tercji. W jednej z takich akcji w 38 minucie warszawskim defensorom urwał się Grzegorz Horowski i w solowym rajdzie pognał na przeciw Iwaszkiewicza, wykorzystując okazję do końca. Po dwóch tercjach miejscowi prowadzili 1-0.

Krucha przewaga utrzymała się przez następne dziesięć minut. Kateheci zdołali wcześniej zdobyć gola w osłabieniu, postarali się również wykorzystać przewagę. Na siedemnaście sekund przed końcem kary kapitana stołecznych Gabriela Połącarza na warszawską bramkę strzelał Robert Brocławik, golkiper przyjezdnych nie dał się zaskoczyć, ale przy dobitce imiennika Roberta Błażowskiego był już bezradny. Drugi gol dla KTH w tym spotkaniu był kolejnym w tym sezonie zdobytym przez Błażowskiego w podobnych sytuacjach, za co zyskał miano króla dobitek. Chwilę później od utraty bramki podopiecznych Marka Bialika uratowała poprzeczka, a Legię od kolejnej straty brak szczęścia szczególnie dzisiaj dający się we znaki Marcinowi Zabawie. Jeszcze kolejne wykluczenia stwarzały obydwu zespołom dogodne okazje, ale ostatecznie dwubramkowa przewaga katehetów utrzymała się do końca spotkania. Nikifor Szczerba zachował czyste konto, to pierwsze zwycięstwo kryniczan bez straty gola.

Komplet zdobytych w rywalizacji z Legią punktów umocnił KS KTH na piątej pozycji w tabeli (17 pkt.) i pozwolił znacznie zmniejszyć dystans do poprzedzających zespołów. Niedawny lider SMS I wyprzedza katehetów dwoma punktami, na trzecim miejscu uplasował się Orlik Opole (22), a w zestawieniu prowadzą niepokonane dotąd Czarne Jastrzębie i katowicki GKS z równą liczbą punktów (24).

Za tydzień kateheci podejmować będą zespół MMKS Podhale, który w miniony weekend dwukrotnie na swoim lodowisku uległ Orlikowi, a w tabeli zajmuje miejsce tuż za KTH. Mecze jak zawsze w sobotę o 18:00 i niedzielę o 16:00.
(e2rds)


KS KTH - Legia Warszawa 2 - 0 (0-0,1-0,1-0)
    1 - 0 37:06 Horowski 4/5
    2 - 0 49:46 Błażowski - Brocławik 5/4

kary: KTH 10 min. - Legia 16 min.
sędziowali: G.Porzycki oraz K.Zygmunt i J.Syniawa

KS KTH Krynica-Zdrój:
Szczerba (Matuła nie grał) - Pociecha, Tyczyński, Brocławik, Piksa, M.Zabawa (2) - Ciarach, D.Kruczek (2), Horowski, Błażowski, D.Bulanda - Zieliński (4), Pach, T.Bulanda, Tomasiak (2), Żołnierczyk - trener M.Bialik

Mazowsze Legia Warszawa
Iwaszkiewicz (Strąk nie grał) - M.Pawłowski (2), Górka (2), Michałkiewicz (6), Stajak (2), Główka - Wardecki, Połącarz (2), Łoś, G.Rostkowski, Grunwald - T.Pawłowski (2), Nowiński, Fiedler, Nowak, T.Rostkowski - trener L.Witoszek


Wyniki 10 kolejki I Ligi:
   2-0 KS KTH - Legia Warszawa
   4-8 MMKS - GKS Katowice
   2-4 SMS I - JKH Jastrzębie
   3-1 Orlik Opole - Zagłębie II


-= 1424 =-






  
Copyright © 1999- - ZawszeKTH