01.09.2014
Wrzesień 1939 - pamiętamy 1 września 1939r. hitlerowskie Niemcy zbrojnie zaatakowały Polskę. Pierwszymi, którzy wówczas zetknęli się z najeźdźcą byli żołnierze i powoływani do służby rezerwiści. Pośród zmobilizowanych wówczas do obrony kraju, swoje przydziały i zadania otrzymali m.in. także kryniccy hokeiści, nie rzadko umiłowanie ojczyzny okupując daniną krwi. Jednym z pierwszych poległych KTHetów był hokeista i trener Andrzej Nowikow. Podporucznik rezerwy Andrzej Nowikow podczas Kampanii Wrześniowej 1939r. był dowódcą plutonu k.m-ów Kompanii Krynicko-Muszyńskiej, w której służyło wielu krynickich sportowców, wchodzącej w skład Batalionu Obrony Nowy Sącz. Podczas walk obronnych z oddziałem z rejonu Krynicy poprzez Grybów, Gorlice i Jasło trafił w okolice Birczy, gdzie zginął podczas ciężkich walk. Tak wspominał to wydarzenie jeden z najwybitniejszych polskich hokeistów, zawodnik i trener KTH Stefan Csorich, we wrześniu '39 żołnierz Kompanii Krynicko-Muszyńskiej: "...Pod Birczą byliśmy całkowicie włączeni do 1 psp., walki były zaciekłe. Niemcy bardzo silnym ogniem artyleryjskim nękali nasze stanowiska, przypuszczając coraz to nowe ataki piechotą. Bolesne były te walki dla resztek naszej Kompanii Krynicko-Muszyńskiej. Rażony pociskiem p.por. Andrzej Nowikow został na tzw. polu niczyim i mimo kilkakrotnych prób dotarcia do niego, nie byliśmy w stanie udzielić mu żadnej pomocy, bowiem ogień Niemców był nadal silny, a rozkazy nakazywały dalsze wycofywanie. Andrzej - nasz Trener w życiu cywilnym, leżał na tym polu całkiem nieruchomo, tak że odnieśliśmy wrażenie, że jest śmiertelnie ranny. (...) * Cześć jego pamięci. * S.Csorich Kierunek Krynica - 60 lat temu, Krynickie Zdroje nr 10/1999 -= 1272 =- |
||
Copyright © 1999- - ZawszeKTH |