14.09.2014
PLHK: pierwszy dla Stoczniowca W pierwszym z dwóch zaplanowanych na weekend spotkań MKHL z Gdańskim Stoczniowcem górą były gospodynie, które wygrały 5-2. O wyniku przesądziła trzecia tercja, która rozpoczęła się przy dwubramkowym remisie.
Pierwsze dwadzieścia minut spotkania upłynęło bez zdobyczy bramkowych, żadna z drużyn nie zdołała wypracowanych sytuacji zakończyć celnym trafieniem. Worek z bramkami rozwiązał się po pierwszej przerwie, tuż po wznowieniu gry. Prowadzenie dla kryniczanek uzyskała Aneta Cygan. Miejscowe wyrównały po pięciu minutach, wykorzystując liczebną przewagę na listę strzelców wpisała się jedna z najmłodszych hokeistek Stoczniowca piętnastoletnia Tetiana Onyshchenko. Chwilę później, idąc za ciosem, gdańszczanki po celnym trafieniu Katarzyny Hermann uzyskały jednobramkową przewagę, ale tę jeszcze w tej samej tercji zniwelowała Wiktoria Gogoc, czternastolatka, która dobrze wkomponowała się w skład krynickiego teamu już w poprzednim sezonie. Przy stanie 2-2 rozpoczęło się decydujące starcie, niestety przegrane przez uzdrowiskowy zespół. Kolejne trafienia miejscowych hokeistek zaaplikowane przez Onyshchenko, Katarzynę Kasprzycką i Martę Bigos w czterominutowych odstępach przesądziły o losach konfrontacji.
|
|
Copyright © 1999- - ZawszeKTH |