ZawszeKTH
Serwis Internetowy Miłośników Krynickiego Towarzystwa Hokejowego
SEZON 2014/2014

INFORMACJE
2014/2015


21.12.2014
Liga MALH: Diabły bez przełamania

W sobotni wieczór w ramach 5 kolejki MALH Krynickie Diabły podejmowały na swoim lodowisku drużynę Wojowników Oświęcim. Mecz ten miał być okazją do przełamania dla gospodarzy, którzy w ostatnim czasie zanotowali dwie porażki z rzędu.


Kryniczanie wystawili do gry niepełne 3 formacje i od razu po rozpoczęciu gry rzucili się z impetem na rywala. Widać było, że zawodnicy są w tym dniu bardzo zmotywowani by sięgnąć po zwycięstwo a mecz z odwiecznym, trudnym rywalem wydawał się być idealną do tego okazją.

Gospodarze stworzyli sobie przewagę od pierwszych minut gry, raz po raz oddając celne strzały na bramkę Grzegorza Rzemińskiego, który popisywał się skutecznymi paradami. Goście nastawili się na grę z kontrataku, mieli kilka sytuacji, ale bez zarzutu spisywał się bramkarz Diabłów Zbigniew Hebda.

Bilans bramkowy otworzył kapitan drużyny Maciej Gosztyła, który przejął krążek w tercji neutralnej, popędził na bramkę rywala i po oszukaniu dwóch obrońców chytrym strzałem po lodzie umieścił krążek w bramce Wojowników. Do końca tercji było jeszcze kilka okazji bramkowych, zdecydowana większość z nich po stronie gospodarzy, podobnie jak we wcześniejszych spotkaniach zawodziła jednak skuteczność.

Druga odsłona była bliŸniaczo podobna do pierwszych 20 minut, kryniczanie atakowali ze zdwojoną siłą, zasypując bramkę gości gradem strzałów, świetnie bronił jednak goalkeeper Wojowników. Oświęcimianie odgryzali się mineralnym kontrami, defensywa gospodarzy nie pozwalała im jednak na zbyt wiele.

Diabły trudne chwile przeżywały w okresach gry w liczebnym osłabieniu, kiedy Oświęcimianie kilkukrotnie wymanewrowali obronę gospodarzy, ale z dużym wyczuciem i sporą dozą szczęścia bronił w tej fazie krynicki bramkarz. Pomimo wyraŸnej przewagi Diabłów i wielu stworzonych okazji bramkowych tercja nie przyniosła goli i o wszystkim zadecydować miała 3 odsłona. Ta rozpoczęła się od ataków gości, którzy za wszelka cenę chcieli zniwelować prowadzenie gospodarzy. Kryniczanie, nieco cofnięci, czekali na odpowiedni moment, aby wyprowadzić zabójczą kontrę. Szczęście uśmiechnęło się jednak do gości, którzy po indywidualnej akcji Grzegorza Dzięgiela zdobyli wyrównującą bramkę. Napastnik Wojowników oszukał obronę Diabłów, objechał bramkę i sprytnym strzałem przy słupku doprowadził do remisu. Do końca meczu pozostawało 10 minut gry.

Mecz się wyrównał a okazje bramkowe stwarzały sobie obydwa zespoły. W dalszym ciągu utrzymywał się remis. W połowie tercji dali o sobie znać sędziowie spotkania, którzy nie zareagowali na niedozwolone w grze amatorów, ostre wejście ciałem w jednego z krynickich napastników. Mimo, że na tafli pojawiła się krew, nie odesłali zawodnika Wojowników na ławkę kar.

Na niespełna 4 minuty przed końcem spotkania decydujący cios zadali goście. Podanie zza bramki wykorzystał stojący w polu bramkowym Piotr Czarny, a prowadzący spotkanie sędziowie, pomimo uzasadnionych protestów krynickich zawodników gola uznali. Decyzja ta zaważyła na końcowym wyniku spotkania. W ostatnich minutach Kryniczanie wzięli czas i zdecydowali się na manewr z wycofaniem bramkarza, ten jednak nie przyniósł spodziewanego rezultatu. Na domiar złego w ostatniej sekundzie meczu, krążek w pustej krynickiej bramce umieścił Damian Pactwa. Piękno sportu polega na tym, że nie zawsze wygrywa drużyna lepsza. Takie stwierdzenie idealnie pasuje do obrazu sobotniego meczu. Kryniczanie zagrali bardzo dobre zawody, chyba najlepsze w tym sezonie, mimo tego zeszli z tafli pokonani. Pokazali pazur, zaangażowanie i pasję w grze, po raz kolejny zawiodła jednak skuteczność. Drużynie gości należy się uznanie, że w takich okolicznościach potrafiła zdobyć 3 punkty.
(Michael)


19.12.2014 - MALH-1
Krynickie Diabły - Wojownicy Oświęcim 1 - 3 (1-0,0-0,0-3)
    1 - 0 11:09 Gosztyła - Bryniarski
    1 - 1 34:43 Dzięgiel
    1 - 2 43:18 Czarny - Wilk - Bara
    1 - 3 44:59 Pactwa (-1) do pustej bramki








-= 2158 =-







  

KRYNICKIE TOWARZYSTWO HOKEJOWE
w historii KTH


zawiązane zostało
23 LISTOPADA 1928 r.

Mistrz Polski
- 1950 -

Wicemistrz Polski
- 1949, 1951, 1953, 1999 -

Brązowy Medal MP
- 1937, 1952, 1957, 2000 -
OLIMPIJCZYCY MISTRZOWIE i MEDALIŚCI MŚ i ME
REPREZENTANCI POLSKI
MISTRZOWIE i MEDALISCI
MISTRZOSTW POLSKI
DZIAŁACZE ZAWODNICY
2021   2020   2019   2018   2017   2016   2015   2014   2013   2012   2011   2010   2009   2008   2004   2003   [PZHL] [STATYSTYKI LIGOWE]
[CRACOVIA] [TYCHY] [POLONIA] [PODHALE] [JASTRZĘBIE] [UNIA] [KATOWICE] [GDAŃSK] [NAPRZÓD] [SMS]
[TORUŃ] [ZAGŁĘBIE] [DĘBICA] [MMKS] [STOCZNIOWIEC]
Copyright 1999-
ZawszeKTH
materiały oznaczone są własnością osób lub instytucji wskazanych w oznaczeniu, pozostałe należą do serwisu Zawsze KTH
kopiowanie, publikowanie i rozpowszechnianie w jakikolwiek sposób tylko za pisemną zgodą ich właścicieli