Ekstraligowe drużyny 22 grudnia rozegrały ostatnią kolejkę spotkań w roku 2015. Kolejne punkty do indywidualnych statystyk pozyskała czwórka krynickich hokeistów, a na pierwszy plan wysunęli się bracia Dawid i Maciej Kruczkowie.

Dawid, doświadczony obrońca, rocznik 1983, w bieżącym sezonie reprezentuje barwy sosnowieckiego Zagłębia. W dotychczas rozegranych spotkaniach zapisał na swoim koncie łącznie sześć punktów, a tymczasem w ostatniej kolejce, w wygranym 7-3 spotkaniu z SMS U20 zainkasował punktów pięć za pięć precyzyjnych podań przy zdobytych golach. W bogatej karierze krynickiego defensora (467 spotkań) zdarzało się ustrzelić hat-tricka czy zaliczyć trzy asysty, albo jedno i drugie razem, ale asysty przy pięciu golach w jednym meczu przytrafiły się Krugerowi po raz pierwszy.

W tym samym spotkaniu, tyle, że po przeciwnej stronie, punktował inny KTHeta - Patryk Krężołek, wpisując się na listę strzelców przy pierwszej bramce i zaliczając asystę przy drugiej.

Dobry dzień miał również drugi z braci Kruczków - Maciej, występujący w barwach Cracovii. Pasy pokonały oświęcimską Unię 4-3, a trzecią i czwartą bramkę zdobył właśnie trzydziestoletni krynicki napastnik. Wcześniej zaliczył jeszcze asystę przy pierwszym golu.

Mniej udaną kolejkę zaliczył Nikifor Szczerba, którego Naprzód Janów uległ opolskiemu Orlikowi 2-3, a kryniczanin strzegł bramki katowickiego teamu w całym spotkaniu.Punkt za asystę zdobył Radosław Galant (GKS Tychy).

Kolejne ekstraligowe zmagania już po Nowym Roku, 3 stycznia.
(e2rds)

bracia KTHeci - Dawid Kruczek i Maciej Kruczek