W minioną sobotę i niedzielę grupy młodzieżowe KTH KM MOSiR rozgrywały mecze na wyjeździe. Żacy w Nowym Targu, a juniorzy na Śląsku.

Centralna Liga Juniorów
GKS Katowice - KTH KM MOSiR Krynica 6 - 3 (1-1,4-1,1-1)
dla KTH: Hopej, Kulig, Horowski
GKS Katowice - KTH KM MOSiR Krynica 2 - 3 (0-1,2-2,0-0)
dla KTH: Naczyński 2, Kulig

KTH: Pyka, Opolski - Waśko, Abram, Naczyński, Hamernik, Kulig - Ciarach, Hopej, Zwierz, Horowski, Bielak oraz Majchrzak, Pajor, Tomasiak - trener Bialik Marek

Kolejne dwa punkty zdobyli podopieczni Marka Bialika. W rywalizacji z GKS Katowice doznali jednej porażki i odnieśli jedno zwycięstwo.

- O przegranej w pierwszym meczu zdecydowała druga tercja, którą wysoko przegraliśmy - powiedział Marek Bialik podsumowując występy podopiecznych. - Bardzo cieszymy się z niedzielnego zwycięstwa. Nasze wygrane są tym cenniejsze, że w dalszym ciągu część zawodników CLJ gra w pierwszej drużynie.

W sześciu meczach juniorzy starsi KTH odnotowali trzy zwycięstwa i mają na swoim koncie 9 pkt. z bilansem bramkowym 19-22.



Juniorzy Młodsi
MUKS Janów - KTH KM MOSiR Krynica 0 - 3 (0-1,0-1,0-1)
dla KTH: Bulanda 2, Domek
MUKS Janów - KTH KM MOSiR Krynica 1 - 2 (0-1,1-1,0-0)
dla KTH: Horowski 2

KTH: Orzeszek, Matuła - Plata, Czuba, Domek, Pasiut, Horowski - Rząca, Pióro, Bulanda, Magdziak, Stoch - Różana, Drąg, Sobol, Tarnawski, Majkrzak oraz Gajewski, Poparda

Juniorzy młodsi KTH mają już za sobą osiem ligowych spotkań, z czego trzy rozstrzygnęli na swoją korzyść. Dwa w ostatnią sobotę i niedzielę

Trener Adam Kilar: - Zwycięstwa cieszą tym bardziej, że osiągnięte na wyjeździe. Cała drużyna Zagrała Bardzo dobrze, doskonale wywiązując się z przedmeczowych założeń taktycznych.

Bilans bramkowy to 29 straconych goli i 24 na plus. Najwięcej bramek dla KTH - 7 zdobył Dawid Bulanda.



Żacy
MMKS I Nowy Targ - KTH KM MOSiR Krynica 7 - 1 (2-0,1-1,4-0)
dla KTH: Witecki

KTH: Świrad, Kulig - Nowak, Hodoly, Talanda, Witecki, Kasprzyk - Pociecha, Bober, Gurgul, Galant, Zdrojewski oraz Kiklica, Śliwa, Bryła, Faron

Żacy nie sprostali rówieśnikom z Nowego Targu, chociaż - jak powiedział trener Zdzisław Radzik - w dwóch pierwszych tercjach mecz był wyrównany, w końcówce górale zdobyli cztery bramki.


Następne mecze sekcji młodzieżowych dopiero za dwa tygodnie, 8 i 9 listopada.