ZawszeKTH
Serwis Internetowy Miłośników Krynickiego Towarzystwa Hokejowego
SEZON 2004/2005   Wiadomości | Skład | Mecze | Tabela | Stat | Rywale | Puchar | Sparing || junior | junior mł. | młodzik | żak | żak mł. | mini

INFORMACJE
2004/2005


18.12.2004
EIHC: Polska - Białoruś 5 - 3

Polska reprezentacja w decydującym meczu challengu z cyklu Euro Ice Hockey rozgrywanego w Krynicy-Zdroju pokonała zespół Białorusi 5-3 i wygrała cały turniej.




Kapitan polskiej reprezentacji Waldemar Klisiak (z pucharem w dłoni)
z całym zespołem dziękuje krynickiej publiczności za wspaniały doping




Początek spotkania nie był zbyt optymistyczny dla hokeistów naszej reprezentacji, już w drugiej minucie spotkania przyszło im grać w osłabieniu, kiedy karę za spowodowanie upadku przeciwnika odsiadywał Artur Ślusarczyk. Polacy przetrzymali to osłabienie skutecznie wybijając rywali z rytmu i sami zaatakowali, ale kilka błędów we własnej tercji sprawiło, że to Białorusini dostawali w prezencie niemal stuprocentowe sytuacje do zdobycia gola i Tomasz Jaworski broniący polskiej bramki w trzecim pod rząd spotkaniu miał sporo roboty. Odetchnął nieco, kiedy w ósmej minucie na ławkę kar powędrował Pavel Valchok i Biało-Czerwoni na dłużej zagościli w strefie rywali. Kolejne strzały na bramkę Alexandra Polukeeva nie mogły znaleźć drogi do siatki dopiero na 26 sekund przed końcem gry Białorusinów w osłabieniu Artur Ślusarczyk włożył gumę niemal do pustej bramki, kiedy golkiper rywali zwiedziony przez Krzysztofa Śmiełowskiego zbyt daleko wyszedł ze swojej świątyni. Radość zgromadzonej w krynickiej hali publiczności z objęcia przez polski zespół prowadzenia mieszała się z obawą o jego utratę, kiedy co rusz niebezpieczne kontry i koronkowe akcje przeciwników przenosiły grę do naszej strefy. Niemal stałym elementem stały się wykluczenia, do boksu kar zjeżdżali wymiennie zawodnicy to jednej to drugiej drużyny, a pozostali na lodzie koledzy zwierali szyki by nie dopuścić do utraty bramki. W 17 min. za uderzanie kijem dwuminutową odsiadkę zaliczył Jaroslav Chuprys i 17 sekund po jego zejściu z tafli nad białoruską bramką ponownie zapaliła się czerwona lampka, jednak gest prowadzącego spotkanie Ole Stiana Hansena nie pozostawiał wątpliwości. Krążek do siatki został wepchnięty łyżwą i gol nie został uznany. Pierwsza tercja zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem gospodarzy.

Solidną dawkę emocji przyniosły dwie kolejne odsłony. Drugą rozpoczęliśmy grą czterema zawodnikami, co było skutkiem przewinienia jeszcze przed przerwą, debiutującego w zespole narodowym obrońcy, wychowanka KTH, a obecnie zawodnika tyskiego GKS, Artura Gwiżdża. Kolejny raz udało się wybronić osłabienie i przejść do ofensywy. W 26 minucie meczu, kiedy to Polacy znów mieli liczebną przewagę, drugą bramkę dla naszego zespołu zdobył Adrian Parzyszek, a niespełna czterdzieści sekund później po szybkiej kontrze na 3-0 dla podwyższył Marcin Jaros. Długo trwającą wrzawę publiczności przygasił nieco Pavel Volchak, który w tłoku pod bramką Jaworskiego zdołał wypatrzeć lukę pomiędzy słupkiem i parkanami golkipera, i wepchnąć tam krążek. Zdobyty gol jeszcze bardziej zdopingował białoruskich graczy i gra nabrała jeszcze większego tempa. Mimo widocznej przewagi technicznej i szybkości, goście nie potrafili jednak ograć dobrze rozstawionych formacji polskiego zespołu, skutecznie wykorzystali natomiast stały fragment gry w przewadze i na osiem sekund przed końcem kolejnej kary dla Polaka, za sprawą Dmitra Mialeszki zdobyli kontaktowego gola. Po czterdziestu minutach spotkania gospodarze prowadzili 3-2.

Początek ostatniej części meczu był jeszcze wyrównany i przyniósł drużynie Andreja Sidorenki czwartą bramkę. Jak w żadnym z poprzednich spotkań Polacy w tym pojedynku potrafili wykorzystywać atuty gry 5 na 4 i gol Waldemara Klisiaka również padł w takiej sytuacji. Białorusini zrewanżowali się po dwóch minutach, Viktor Kostsiuchonak ulokował krążek w polskiej bramce posyłając gumę po lodzie między łyżwami bramkarza. Końcowe minuty spotkania to mocny presing i niesamowity napór drużyny przeciwnej zmuszające naszą reprezentację do głębokiej defensywy, przypominającej czasami przysłowiową obronę Częstochowy, choć także sporadycznie przerywanej kontratakami. Na piętnaście sekund przed końcowym gwizdkiem podczas wznowieniem przy bramce Jaworskiego trener Jewgenij Lebedzeu postawił wszystko na jedną kartę i wycofał swojego golkipera wprowadzając dodatkowego gracza. Manewr nie powiódł się, Polacy odparli atak, wyprowadzili krążek z własnej tercji i Adrian Parzyszek zdobył piątego gola trafiając do pustej bramki.

Polacy wygrali to spotkanie 5 - 3 i zajęli w zestawieniu pierwszą pozycję. Drugie miejsce przypadło Białorusi, trzecie Francji, a czwarte Norwegom.

Podczas spotkania z mediami trener Lebedzeu pogratulował Polakom zasłużonego zwycięstwa. Przyznał, że nie wszystko w tym meczu poszło po jego myśli i przypomniał, że wielu graczy białoruskiego zespołu to jeszcze młodzi zawodnicy. Dodał również, że w lutowych kwalifikacjach do Igrzysk Olimpijskich wystąpi zaledwie kilu hokeistów z obecnego w Krynicy składu, prawdopodobnie Mialeszka, Chuprys, Radzinski, Bashko i Kostsiuchonak.

- To było bardzo ciekawe spotkanie - powiedział szkoleniowiec polskiej reprezentacji Andrej Sidorenko. - Zawsze przyjemnie jest zagrać z mocnym przeciwnikiem. Brakowało nam trochę umiejętności w wykończeniu akcji, ale była wola walki, która pomogła nam wygrać. Ten turniej dał mi dużo informacji jak dalej i nad czym pracować z tym zespołem.

(e2rds)


18.12.2004 Polska - Białoruś 5 - 3 (1-0,2-2,2-1) dla Polski: Parzyszek 2, Ślusarczyk, Jaros, Klisiak
dla Białorusi: Valchok, Mialeszka, Kostsiuchonak
kary: po 10 minut




















-= czytano 1371 =-






  

KRYNICKIE TOWARZYSTWO HOKEJOWE
w historii KTH


zawiązane zostało
23 LISTOPADA 1928 r.

Mistrz Polski
- 1950 -

Wicemistrz Polski
- 1949, 1951, 1953, 1999 -

Brązowy Medal MP
- 1937, 1952, 1957, 2000 -
OLIMPIJCZYCY MISTRZOWIE i MEDALIŚCI MŚ i ME
REPREZENTANCI POLSKI
MISTRZOWIE i MEDALISCI
MISTRZOSTW POLSKI
DZIAŁACZE ZAWODNICY
2021   2020   2019   2018   2017   2016   2015   2014   2013   2012   2011   2010   2009   2008   2004   2003   [PZHL] [STATYSTYKI LIGOWE]
[CRACOVIA] [TYCHY] [POLONIA] [PODHALE] [JASTRZĘBIE] [UNIA] [KATOWICE] [GDAŃSK] [NAPRZÓD] [SMS]
[TORUŃ] [ZAGŁĘBIE] [DĘBICA] [MMKS] [STOCZNIOWIEC]
Copyright 1999-
ZawszeKTH
materiały oznaczone są własnością osób lub instytucji wskazanych w oznaczeniu, pozostałe należą do serwisu Zawsze KTH
kopiowanie, publikowanie i rozpowszechnianie w jakikolwiek sposób tylko za pisemną zgodą ich właścicieli