W ostatnim ligowym meczu, o przysłowiową pietruszkę, hokeiści KS KTH ulegli drużynie z Janowa 4-6. Mijający tydzień był dla katehetów tygodniem klęski, najpierw stracili szansę na walkę o ekstraligę, a teraz nie będzie nawet pietruszki...

Zespół z aspiracjami i możliwościami nie wykorzystał swojej szansy, a w ostatnim rozdaniu nie sprostał również drużynie niżej sklasyfikowanej w sezonie regularnym. Wszystko albo nic - mówi stare porzekadło, szkoda, że na wszystko było już za późno.
(e2rds)


KS KTH - Naprzód Janów 4 - 6 (1-2,2-3,1-1)
     0 - 1 06:02 M.Węgrzyn - Krzysteczko
     1 - 1 09:17 Iskrzycki - Pawlik
     1 - 2 15:25 M.Węgrzyn - Krzysteczko (5/4)
     2 - 2 24:03 Piksa - Salamon - Zasadny
     3 - 2 25:06 M.Dubel - Pasiut
     3 - 3 27:06 Koszowski - Ćmoczek
     3 - 4 30:24 Działo - M.Węgrzyn (5-4)
     3 - 5 39:57 Koszowski - Sowiński
     3 - 6 55:49 Ćmoczek - Koszowski - Lipiński
     4 - 6 59:13 Piksa - Salamon

Kary: KTH 12 min. - MUKS 4 min.

Strzały na bramkę: KTH 36 - MUKS 33

Przewagi: KTH 0/2 - MUKS 1/6

Czas: MUKS 59:13

Sędziowali: T.Przyborowski oraz M.Syniawa i T.Radzik

KS KTH Krynica-Zdrój:
A.Ziaja, od 30:24 Kachniarz - Laurencik (2), D.Kruczek, Zasadny, Salamon (2), Piksa - Galant, Waśko, M.Dubel (4), Pasiut, D.Dubel (2) - Pawlik, Zieliński, Żołnierczyk, Macierz, P.Kruczek oraz Horowski, Jaskólski (2), Iskrzycki - trener Peter Kremen

MUKS Naprzód Janów:
Włodarczyk - Lipiński, Laska, Ćmoczek, Koszowski, Haluch (4) - Kulik, Działo, Sowiński, Krzysteczko, M.Węgrzyn - Szynal, R.Węgrzyn, Gondzik, Zimka, Copa oraz Szymała - trener Krzysztof Kulawik