SEZON 2004/2005 | Wiadomości | Skład | Mecze | Tabela | Stat | Rywale | Puchar | Sparing || junior | junior mł. | młodzik | żak | żak mł. | mini |
INFORMACJE 2004/2005 19.09.2004
Na początek zwycięstwo Kryniccy kibice praktycznie odzwyczaili się od smakowania wygranych. Ostatnie sezony nie były zbyt obfite w zwycięstwa dla drużyn reprezentujących krynicki hokej seniorski, dlatego pokonanie rywala w meczu inaugurującym rozgrywki pierwszej ligi wszyscy przyjęli z zadowoleniem. Hokeiści ze "szkółki" postawili się mocno i w pierwszej tercji trudno było katehetom znaleźć sposób na rywala.
Po pierwszej odsłonie gospodarze prowadzili jedną bramką, w 6 min meczu na listę strzelców pierwszy wpisał się Krzysztof Macierz. W połowie drugiej tercji (32) na 2-0 podwyższył Grzegorz Pasiut, ale chwilę później (34) kontaktową bramkę dla przyjezdnych zdobył Michał Gryc, wciskając krążek pomiędzy parkanami Artura Ziaji. Miejscowi zrewanżowali się trzecią bramką tuż przed przerwą. Golkipera gości, który w tym spotkaniu był jednym z lepszych graczy w zespole Milana Skokana, pokonał Dominik Salamon. W tym czasie na ławce kar przebywał zdobywca pierwszej bramki dla SMS Michał Gryc. Bramkową przewagę katehetów zmniejszył w 46 min. Adrian Maciejko. W trójkowej akcji z Łukaszem Rutkowskim i Marcinem Białym sprytnie rozpracowali krynicką obronę i Maciejko praktycznie wrzucił krążek do pustej bramki. Kolejne celne trafienia były jednak już tylko udziałem podopiecznych Rudolfa Rohačka. W krótkim odstępie czasu Kamila Kosowskiego pokonali Mateusz Dubel (47) i Daniel Galant (48). Na 6-2, w okresie gry w przewadze (55) podwyższył Paweł Zasadny, a wynik spotkania na 8 sek. przed końcowym gwizdkiem ustalił Rafał Żołnierczyk.
-= czytano 762 =- |
OLIMPIJCZYCY | MISTRZOWIE i MEDALIŚCI MŚ i ME |
REPREZENTANCI POLSKI | |
MISTRZOWIE i MEDALISCI MISTRZOSTW POLSKI |
|
DZIAŁACZE | ZAWODNICY |
ZawszeKTH |
materiały oznaczone są własnością osób lub instytucji wskazanych w oznaczeniu, pozostałe należą do serwisu Zawsze KTH kopiowanie, publikowanie i rozpowszechnianie w jakikolwiek sposób tylko za pisemną zgodą ich właścicieli |