15.02.2006KS KTH - Polonia Bytom 4 - 1Spotkanie z Polonią Bytom było ostatnim w rundzie zasadniczej rozegranym na krynickim lodowisku. Kateheci stanęli na wysokości zadania, w meczu o prestiż i utrzymanie pozycji lidera, pokazali ciekawy i ładny hokej, pokonując rywali 4-1.
Mecz był zaległym z pamiętnej odwołanej kolejki z 29 stycznia. W najbliższy piątek zaległości odrabiać będzie Naprzód Janów i Stoczniowiec II, pozostałe zespoły z różnych powodów nie przystąpiły do rozegrania tych spotkań, przeciwnicy oddali je rywalom walkowerem. Zawody pomiędzy KTH, a Polonią miały zbyt duże znaczenie, by można je było potraktować w podobny sposób i bytomianie w ustalonym terminie stawili się w Uzdrowisku.
Od pierwszych minut rywalizacji stroną dominującą byli gospodarze, spora część gry odbywała się w obronnej tercji polonistów, ale trudno było jednoznacznie wskazać, kto będzie zwycięzcą tego pojedynku. Przebieg spotkania, nieco inny niż zwykle podczas bezpośredniej konfrontacji tych zespołów, bez złośliwych fauli, niepotrzebnych zaczepek i zbędnych emocji, dawał nieodparte wrażenie, że naprzeciw siebie stoją dwa mocne i doświadczone zespoły, z których jeden odniesie zwycięstwo będąc w tym czasie w lepszej dyspozycji. Trzy bramki zdobyte przez KTH w drugiej tercji, jedna w przewadze i dwie w liczebnym osłabieniu, większe szanse dawały miejscowym. I tak też się stało, czwarty gol i godna pochwały taktyka dawały bezpieczną przewagę, także po honorowym trafieniu przyjezdnych. Po niezłym meczu kateheci schodzili z tafli bogatsi o trzy punkty i już pewni miana lidera, które utrzymali od inauguracji rozgrywek.
- Dzisiaj graliśmy o pierwsze miejsce w tabeli - powiedział po spotkaniu krynicki szkoleniowiec Peter Křemen. - Cel osiągnęliśmy. Zagraliśmy tak jak zwykle grał nasz przeciwnik, a ten nie potrafił znaleźć sposobu na własną taktykę. To było typowe spotkanie, jakie powinniśmy rozgrywać w fazie play off.
Wiadomo już, że KS KTH do pierwszej rundy rozgrywek bezpośrednich przystąpi z pierwszego miejsca, kto na wstępie będzie rywalem katehetów nadal pozostaje kwestią otwartą.
(e2rds)
KS KTH - Polonia Bytom 4 - 1 (0-0,3-0,1-1)
1 - 0 Zieliński - Piksa (20:06 w przewadze)
2 - 0 Ł.Batkiewicz - Koszarek (29:02 w osłabieniu)
3 - 0 Ł.Batkiewicz (31:42 w osłabieniu)
4 - 0 Zasadny - Zabawa - Bogdań (44:14)
4 - 1 Piecuch - Secemski (53:26)
Kary: KTH 10 min. - Polonia 14 min.
Strzały na bramkę: KTH 48 - Polonia 17
Sędziowali: K.Rzerzycha oraz M.Syniawa i J.Syniawa
KS KTH Krynica-Zdrój:
M.Batkiewicz - D.Kruczek, Smreczyński, Ł.Batkiewicz, Koszarek, Nikiel - Čop, Bogdań, Zasadny, Szöke, Zabawa (2) - Zieliński (2), Tyczyński, P.Kruczek (2), Piksa (2), M.Dubel (2) - trener P.Křemen
Polonia Bytom:
Szydłowski, od 44:15 Kowalczyk - Banaszczak (2), Marecek (2), Takos, Sierocki, Mraz - Syposz, Piecuch (2), D.Puzio, Secemski, Kuźniecow - Orłoś (4), Goliński, Pluskota (2), Kukulski, Krzysztofik (2) oraz Owczarek, Stasiowski - trener Z.Bryjak
-= 1529
=-