W drugim dniu Mistrzostw Polski Młodzików kateheci zmierzyli się z rówieśnikami z Sanoka. Spotkanie wygrali kryniczanie 4-1.

Sanoczanie okazali się bardziej wymagającym przeciwnikiem niż wczorajszy rywal i mimo, że przewaga bramkowa była po stronie gospodarzy, końcowy wynik ważył się niemal do ostatnich minut spotkania. Pierwsza tercja nie zaczęła się zbyt optymistycznie i raczej trochę nerwowo, do siódmej minuty na ławkę kar trafiło kolejno czterech hokeistów KTH, ale w tym czasie gospodarze nie stracili bramki. Później częściej kary odsiadywali rywale, a większość goli w tym meczu padło podczas gry w przewadze. Po dwudziestu minutach prowadzili kryniczanie 1-0, druga tercja zakończyła się wynikiem 3-1 i taki stan utrzymał się aż do ostatnich minut zawodów. Na sześćdziesiąt osiem sekund przed końcowym gwizdkiem hokeiści KTH zdobyli jeszcze jedną bramkę, ale okazji było o wiele więcej, m.in. rzutu karnego nie wykorzystał Bartłomiej Zdrojewski, nie udało się również trafić do pustej bramki po wycofaniu przez rywali bramkarza.

Po dwóch dniach sytuacja w Grupie B prezentuje się następująco, prowadzi Stoczniowiec Gdańsk z sześcioma punktami na koncie i bilansem bramkowym 14-2, na drugim miejscu KTH KM MOSiR również z sześcioma punktami ale nieco mniej korzystnym stosunkiem bramek 10-3 i te dwa zespoły mają już zapewniony awans do półfinału. Otwartą kwestią pozostaje kolejność, jutro kryniczanie spotkają się właśnie ze Stoczniowcem, mecz nieco wcześniej, o 17:45. Poza strefą awansu znalazły się Orlik Opole i MKH Sanok..

Nieco inaczej wygląda sytuacja w Grupie A. Prowadzi MMKS Podhale, przed MOSM Tychy, Mazowszem i Sokołami Toruń. Teoretycznie każdy wariant jest jeszcze możliwy, w praktyce zadecydują wyniki czwartkowych spotkań.
(e2rds)


KTH KM MOSiR Krynica - MKH Sanok 4 - 1 (1-0,2-1,1-0)
      1 - 0 Bryła - Nowak (11:40 w przewadze)
      2 - 0 Zabawa - Witecki (25:10 w przewadze)
      2 - 1 Golarz - Hućko (28:10 w przewadze)
      3 - 1 Gurgul (39:23)
      4 - 1 Talanda - Gurgul (58:52 w przewadze)

Kary: KTH 18 - MKH 36 (10 Ciepły niesportowe zachowanie)

Sędziowali: W.Kupiec oraz P.Radzik i G.Kaczyński

KTH KM MOSiR:
Kulig (2) - Nowak (4), Hodoly, Gurgul (2), Galant (2), Bryła (2) - Kiklica (2), Talanda (2), Zabawa, Witecki, Zwierz - Bober, Pociecha, Kukulak, Zdrojewski, Kozak (2) - trener W.Różana

MKH Sanok:
Wajda - Mazur (4), Haduch (2), Solon, Wilusz (4), Ciepły (4+10) - Wolanin (2), Piegdoń, Kowalski, Golarz (4), Hućko (4) oraz Paweł Szarek (2), Piotr Szarek, Cyganik - trener A.Burnat


Wyniki pozostałych spotkań:
A -- TKH Sokoły Toruń - UHKS Mazowsze Warszawa 4 - 8
A -- MMKS Podhale Nowy Targ - MOSM Tychy 6 - 2
B -- MUHK Orlik Opole - GKS Stoczniowiec Gdańsk 1 - 8

był doping i była wygrana


czwartą bramkę dla KTH zdobył Mateusz Talanda


najlepszy zawodnik MKH Sanok w tym spotkaniu Maciej Golarz strzelił honorowego gola


tytuł najlepszego katehety zasłużenie przypadł Mateuszowi Kuligowi