ZawszeKTH
Serwis Internetowy Miłośników Krynickiego Towarzystwa Hokejowego

INFORMACJE
2007/2008


14.10.2007
KS KTH - SMS I PZHL 3 - 2 po dogrywce

Czwarte z rzędu zwycięstwo odnieśli hokeiści pierwszoligowego KS KTH. W drugim meczu z liderem tabeli SMS I Sosnowiec kateheci pokonali rywali 3-2. O wyniku spotkania zadecydowała dogrywka, a złotą bramkę dla gospodarzy zdobył Robert Brocławik.


Zwycięstwo nie przyszło łatwo, ale chyba nikt się nie spodziewał, że mecze z drużyną zaplecza reprezentacji będą należały do lekkich i przyjemnych. Kateheci rozpoczęli celnym uderzeniem, w dosłownym słowa znaczeniu. Już w drugiej minucie meczu debiutanckiego gola zdobył dla KTH debiutujący w pierwszej drużynie młodszy z braci Bulandów Tomasz. Po wygranym buliku w strefie obrony szkółki, wdarł się z krążkiem przed golkipera rywali i precyzyjnym uderzeniem z bekhendu posłał gumę w lewe okienko bramki Tomasza Witkowskiego. Trudno powiedzieć czy to wpływ szybko uzyskanej przewagi czy ogólnie nastawienie do rywalizacji, ale takie widowisko jakim była pierwsza tercja zawsze chciałoby się oglądać. Szybka gra, precyzyjne podania, wygrywane wznowienia, akcje bliskie zmiany wyniku, jednak więcej goli do przerwy już nie było.

Dopiero w 28 minucie, w dość kuriozalnej sytuacji, kateheci po raz drugi cieszyli się ze zdobytej bramki. W czasie kiedy obydwie drużyny wymieniały formacje na lodzie, długie podanie na niebieską linię przy tercji przyjezdnych otrzymał nieobstawiony Grzegorz Horowski, jednak w tej samej chwili tuż za nim z boksu kar wyszedł gracz SMS Łukasz Korzeniowski. W tej sytuacji Horoś nie mając do kogo oddać gumy, strzelił wprost na bramkę rywali. Witkowski interweniował, ale tak niefortunnie, że krążek wypadł z uniesionej nad głową łapawicy i wpadł do siatki. Kateheci prowadzili 2-0, ale obraz gry nieco zmienił się, także i dlatego, że przyszło miejscowym bronić się w osłabieniu. Najpierw przez czterdzieści sekund (na karę odesłany został również gracz młodzieżówki), następnie przez całe dwie minuty. Kryniczanie przetrzymali nawałnicę przyjezdnych, ale cios przyszedł nieco później. Dwie minuty przed drugą przerwą, po dwójkowej akcji Mateusza Rompkowskiego i Łukasza Korzeniowskiego, ten ostatni pokonał Nikifora Szczerbę strzałem między parkanami, zdobywając kontaktową bramkę. Po dwóch tercjach miejscowi prowadzili 2-1.

Trzecią część meczu kateheci rozpoczęli w osłabieniu, tuż przed przerwą karę mniejszą za uderzanie oraz 10 min za niesportowe zachowanie otrzymał Robert Brocławik. Jego miejsce w formacji uzupełnił Paweł Ciarach. Przyjezdni mocno przycisnęli i przez niemal całe dwie minuty nie udało się gospodarzom wyjść ze swojej strefy. Kolejny raz obronili wynik, ale ledwie odsapnęli po wykluczeniu Dziadka, a na ławkę kar powędrował kolejny kryniczanin. Podopieczni Tomasza Rutkowskiego nie odpuszczali, zepchnęli miejscowych do głębokiej defensywy i raz po raz ostrzeliwali stanowisko Nikifora Szczerby. Niewiele zmieniło się kiedy KTH grało już w pełnej formacji, to był zupełnie inny obraz gry niż w pierwszej tercji. Taktyka gości przyniosła efekty, w 52 minucie stan meczu wyrównał kryniczanin, aktualnie w barwach SMS, Marcin Papież. Do końca regulaminowego czasu wynik nie uległ zmianie.

Dogrywka była typową wymianą ciosów do czasu, kiedy za zagranie wysoko uniesionym kijem na ławce kar zasiadł Jakub Witecki z SMS. Gospodarze próbowali wykorzystać czas przewagi, ale wciąż nie udawało się wypracować dogodnej sytuacji strzeleckiej. Dopiero dwadzieścia sekund przed końcem kary w odpowiednim miejscu znalazł się Robert Brocławik i nie zmarnował okazji, mocnym strzałem z lewego bulika pokonał golkipera gości zapewniając zwycięstwo katehetom.

Pięć punktów w konfrontacji z liderem to cenna zdobycz, która pozwoliła kryniczanom nawiązać w tabeli kontakt z zespołami plasującymi się wyżej. Za tydzień kolejne ligowe zmagania i okazja do powiększenia stanu konta. Zespół Marka Bialika rywalizować będzie z warszawską Legią. W tych spotkaniach nastąpiła zmiana gospodarza i mecze rozegrane zostaną na krynickim lodowisku, w sobotę o 18:00 i niedzielę o 16:00.
(e2rds)


KS KTH - SMS I PZHL 3 - 2 D (1-1,1-1,0-1; 1-0)
    1 - 0 01:32 T.Bulanda
    2 - 0 27:15 G.Horowski - R.Błażowski
    2 - 1 37:37 Ł.Korzeniowski - M.Rompkowski
    2 - 2 51:50 M.Papież - Ł.Korzeniowski- M.Rompkowski
    3 - 2 62:46 R.Brocławik (4/3)

kary: KTH 22 min.(10 Brocławik niesport. zachow.) - SMS 10 min.
strzały na bramkę: KTH 26 (6+8+9+3) - SMS 23 (7+8+6+2)
sędziowali: W.Zarodkiewicz oraz J.Syniawa i P.Radzik

KS KTH Krynica-Zdrój:
Szczerba (Matuła nie grał) - Pociecha, Tyczyński, Brocławik (2+10), Piksa, M.Zabawa (6) - Waœko, D.Kruczek, Horowski, Błażowski, D.Bulanda - Zieliński, Pach (2), Domek, T.Bulanda (2), Tomasiak oraz Ciarach - trener M.Bialik

SMS I PZHL Sosnowiec:
Witkowski (Górski nie grał) - Kapica, Porębski, Galant, Witecki (2), Korzeniowski (2) - Maj, Kabat (2), Tylka (2), Wróbel, Cieœlicki - Kwieciński, Kantor, Minge, Papież (2), Rompkowski - trener T.Rutkowski



-= 1532 =-






  

KRYNICKIE TOWARZYSTWO HOKEJOWE
w historii KTH


zawiązane zostało
23 LISTOPADA 1928 r.

Mistrz Polski
- 1950 -

Wicemistrz Polski
- 1949, 1951, 1953, 1999 -

Brązowy Medal MP
- 1937, 1952, 1957, 2000 -
OLIMPIJCZYCY MISTRZOWIE i MEDALIŚCI MŚ i ME
REPREZENTANCI POLSKI
MISTRZOWIE i MEDALISCI
MISTRZOSTW POLSKI
DZIAŁACZE ZAWODNICY
2021   2020   2019   2018   2017   2016   2015   2014   2013   2012   2011   2010   2009   2008   2004   2003   [PZHL] [STATYSTYKI LIGOWE]
[CRACOVIA] [TYCHY] [POLONIA] [PODHALE] [JASTRZĘBIE] [UNIA] [KATOWICE] [GDAŃSK] [NAPRZÓD] [SMS]
[TORUŃ] [ZAGŁĘBIE] [DĘBICA] [MMKS] [STOCZNIOWIEC]
Copyright 1999-
ZawszeKTH
materiały oznaczone są własnością osób lub instytucji wskazanych w oznaczeniu, pozostałe należą do serwisu Zawsze KTH
kopiowanie, publikowanie i rozpowszechnianie w jakikolwiek sposób tylko za pisemną zgodą ich właścicieli