18.10.2013PHL: wracamy na fotelPlan wykonany - wygrana, trzy punkty i ponownie pozycja lidera. Tak w skrócie przedstawia się piątkowy pojedynek katehetów z outsiderem ekstraligi bytomską Polonią, w którym najciekawszą była trzecia tercja.
Spotkanie miało zupełnie inny przebieg niż przedsezonowy sparing tych zespołów. Choć znaczna część gry w pierwszej i drugiej odsłonie toczyła się w tercji obronnej gości, to o gole nie było łatwo. Przewagę kryniczanie udokumentowali jednak dwoma celnymi trafieniami, w 8 minucie wynik otworzył wychowanek KTH Grzegorz Pasiut, a chwilę później na 2-0 podniósł kolega z ataku Leszek Laszkiewicz. Po przerwie obraz gry nie zmienił się, tyle, że żadna z drużyn nie zdołała trafić do siatki przeciwników.
Najciekawsza była trzecia odsłona, w której niemal tysięczna widownia zobaczyła aż pięć bramek. Tuż po wznowieniu gry na listę strzelców wpisał się Tuomas Muhonen, tym samym wszyscy zawodnicy pierwszego ataku - wcześniej Pasiut i Laszkiewicz - zaliczyli celne trafienia. Do tego grona dołączył jeszcze obrońca pierwszej formacji Patryk Wajda zdobywając czwartego gola dla KTH. Bezpieczny bramkowy dystans chyba nieco uśpił czujność gospodarzy, bo chwilę później w krótkim odstępie czasu poloniści zmniejszyli przewagę o dwa oczka. Najpierw Przemysława Odrobnego pokonał Drew Akins, a następnie, w połowie tercji wykorzystując grę w przewadze, Branislav Fabry. Gra nabrała tempa i po obydwu stronach lodowiska nie brakowało okazji do zmiany wyniku. Skuteczniejsi okazali się miejscowi, odwdzięczając się rywalom również golem w przewadze. Po strzale Rafała Dutki łopatkę do piątego gola dołożył Tomasz Malasiński ostatecznie ustalając wynik konfrontacji.
Po piątkowym meczu, w Krynicy jest dwójka liderów, zespół KTH powrócił na pierwsze miejsce w ligowej tabeli, a dzięki pozyskanym za bramkę i asysty czterem punktom liderem punktacji kanadyjskiej PHL został Leszek Laszkiewicz, który na swoim koncie zgromadził również najwięcej celnych trafień - 13. W zespole katehetów w meczu z Polonią wystąpił Grzegorz Horowski.
Następne spotkanie już w niedzielę, kryniczanie podejmować będą górali, więc emocji z pewnością nie zabraknie. Będzie to druga konfrontacja tych zespołów, poprzednią w Nowym Targu wygrali podopieczni Jacka Płachty 7-4. Początek meczu o godz. 18:30.
(e2rds)
18.10.2013 - PHL
1928 KTH Krynica - TMH Polonia Bytom 5 - 2 (2-0,0-0,3-2)
1-0 07:44 Pasiut - L.Laszkiewicz - Muhonen
2-0 11:07 L.Laszkiewicz - M.Kruczek
3-0 41:24 Muhonen - L.Laszkiewicz - Milovanovic
4-0 43:38 Wajda - Pasiut - L.Laszkiewicz
4-1 45:28 Akins - Vrana - McIntosh
4-2 48:27 Fabry - Maciejewski - McIntosh (+1)
5-2 58:56 Malasiński - Dutka - Dziubiński (+1)
kary: KTH 12 min. - Polonia 8 min.
strzały: KTH 37 - Polonia 25
sędziowali: S.Molenda oraz P.Matlakiewicz i G.Klich
widzów: 1000
1928 KTH Krynica:
Przemysław Odrobny (Anton Yanin n/g) - Nicolash Besch, Rafał Dutka ; Tomasz Malasiński, Dawid Majoch (2), Marcin Kolusz - Jakob Milovanovic (2), Patryk Wajda; Toumas Muhonen, Grzegorz Pasiut (2), Leszek Laszkiewicz - Paweł Skrzypkowski, Maciej Kruczek (2); Dariusz Gruszka, Krystian Dziubiński (4), Konstantin Emelin - Filip Pesta, Karol Kisielewski, Grzegorz Horowski
TMH Polonia Bytom
Tomasz Witkowski (Dominik Kraus n/g) - Patrik Vrana (2), Sebastian Owczarek; Filip Stoklasa (2), Błażej Salamon, Gleb Luchnikov - Krzysztof Kantor, Dawid Maciejewski; Jakub Stasiewicz, Marek Wróbel (2), Mateusz Strużyk - Dawid Hoda, Patrik Flasar; Branislav Fabry, Drew Akins, Colin McIntosh - Andrzej Banaszczak, Artur Wieczorek, Paweł Bajon (2), Sebastian Kłaczyński (Dawid Szczepaniec n/g)
-= 4002
=-