Z nawiązką odpłacili się kryniczanie drużynie z Sanoka za porażkę w pierwszej rundzie na lodowisku rywala, w konfrontacji przed własną, licznie zgromadzoną publiką i widzami TVP Sport, podopieczni Jacka Płachty pokonali Ciarko PBS Bank Sanok aż 7-1.

tercja bramek

Pierwsza część spotkania praktycznie przesądziła o jego losach i końcowym rezultacie. Pięć goli w jednej tercji w konfrontacji tej klasy drużyn było nokautem. Zaskoczenie kibiców obydwu zespołów rosło z każdą zdobytą bramką. Wynik w piątej minucie otworzył Tuomas Muhonen, chwilę później kiedy sanoccy hokeiści zaliczyli dopiero drugi celny strzał na bramkę Przemysława Odrobnego, kryniczanie mieli na koncie drugiego gola, tym razem autorstwa Konstantina Emelina. W połowie tercji na 3-0 podniósł naczelny snajper ekstraligi Leszek Laszkiewicz i było to jego siedemnaste celne trafienie w bieżącym sezonie. Później jeszcze dwukrotnie krynicki golkiper podskakiwał w emocjach, jak robi to po każdej zdobytej przez KTH bramce, bo na listę strzelców wpisali się jeszcze Jakob Milovanovic i Rafał Dutka. Aż trzy z tych pięciu goli zdobyli kateheci grając w liczebnej przewadze. Piąte trafienie poskutkowało wymianą bramkarzy między słupkami świątyni Ciarko, Johna Murraya zastąpił Mateusz Skrabalak. Czerwone światełko nad bramką zapaliło się raz jeszcze, ale tym razem po stronie gospodarzy, jednak po analizie wideo sędzia nie uznał gola, strzał padł dwie sekundy po syrenie oznajmiającej koniec tercji.

tercja wykluczeń

Właściwie kar w tej części spotkania nie było więcej niż w dwóch pozostałych, bo przez cały mecz sędziowie napracowali się obdzielając po równo obydwie strony zawodów, ale dwukrotnie zdarzyło się, że miejscowi musieli grać w trójkę przeciwko pełnej formacji rywali. Nie potrafili tego wykorzystać sanoczanie, bo kateheci starali się jak najdalej utrzymywać przeciwników od swojej bramki. W całej tercji hokeiści z Podkarpacia oddali tylko sześć strzałów wymuszających interwencję Odrobnego. Ta część meczu wykluczyła również utrzymanie czystego konta przez krynickiego golkipera. Zdobywcą, jak się okazało, honorowego gola, dla drużyny Ciarko był w trzydziestej minucie Rafał Ćwikła, który w podbramkowym tumulcie wepchną gumę za linię. Goście cieszyli się ze zdobyczy, ale pewne wątpliwości miał prowadzący spotkanie sędzia Michał Baca, jednak po przejrzeniu zapisu wideo zdecydowanie wskazał środek lodowiska.

tercja kibiców

W trzeciej odsłonie obraz gry był niezmienny przez kilkanaście minut, krążek wędrował od jednej do drugiej bramki bez konsekwencji, ale szybkie tempo, ładne akcje i interwencje golkiperów tworzyły dobrą hokejową atmosferę. Praktycznie cały mecz był ciekawym widowiskiem, w którym czynnie udział brała również rekordowa liczba widzów. Spore grono kibiców przybyło za swoją drużyną z Sanoka, dla nich respect za wolę i niegasnącą nadzieję mimo bramkowej przewagi miejscowych, a szacun dla fanów KTH, którzy od pierwszej do ostatniej minuty, bez ustanku zagrzewali katehetów na lodzie do walki. Doping z sektora Klubu Kibica działał mobilizująco również na pozostałą część widowni, włączającej się co raz do wspólnej zabawy. Duża tu zasługa moderatorów umiejętnie dyrygujących choreografią i śpiewem. Niesieni aplauzem kryniccy hokeiści w końcówce zawodów postawili jeszcze przysłowiową kropkę nad I. Dwie wykorzystane przewagi przyniosły kolejne dwa gole w wykonaniu Dariusza Gruszki i Nicolasa Bescha ostatecznie ustalając wynik spotkania. Kryniczanie zagrali przeciw KH Sanok osiemnastoma graczami w polu, aż dwunastu punktowało w tej konfrontacji zdobywając bramki lub zaliczając asysty.

dogrywka

Na lodowej tafli, ale już tylko między zawodnikami KTH i kibicami. Po zakończeniu spotkania i zejściu drużyn do szatni, kryniccy hokeiści powrócili na lód i trzymając się za ręce dziękowali za wsparcie z trybun razem skandując hej,hej,KTH. Czy było to również podziękowanie zamykające pewien wspólny rozdział, pokaże najbliższy czas.
(e2rds)


29.10.2013 - PHL
1928 KTH Krynica - Ciarko PBS Bank KH 7 - 1 (5-0,0-1,2-0)
    1-0 04:43 T. Muhonen - L. Laszkiewicz (+1)
    2-0 05:46 K. Emelin - D.Gruszka
    3-0 10:42 L. Laszkiewicz - G.Pasiut - M. Kruczek
    4-0 14:14 J. Milovanovic - L. Laszkiewicz - G.Pasiut (+2)
    5-0 18:05 R. Dutka - M. Kolusz - T. Malasiński (+1)
    5-1 29:10 R. Ćwikła - M. Biały - M. Wilusz
    6-1 56:57 D. Gruszka - K. Dziubiński - R. Dutka (+1)
    7-1 59:14 N. Besch - D. Gruszka - K. Dziubiński (+1)

kary: KTH 26 min. - Ciarko Sanok 24 min.
strzały: KTH 33 - Ciarko Sanok 35
sędziowali: Baca Michał oraz Kubiszewski Leszek i Bernacki Jacek
widzów: 2100

1928 KTH Krynica:
Przemysław Odrobny (Anton Yanin n/g) - Nicolash Besch, Rafał Dutka (2) ; Tomasz Malasiński, Dawid Majoch (2) , Marcin Kolusz - Jakob Milovanovic (4) , Patryk Wajda (2); Toumas Muhonen, Grzegorz Pasiut (4), Leszek Laszkiewicz (8) - Paweł Skrzypkowski, Maciej Kruczek (2); Dariusz Gruszka, Krystian Dziubiński (2), Konstantin Emelin - Karol Kisielewski, Filip Pesta, Grzegorz Horowski

Ciarko PBS Bank KH:
John Murray, od 18:05 Mateusz Skrabalak - Martin Richter, Vladimir Urban (2); Martin Vozdecky (2), Krzysztof Zapała, Petr Sinagl (2) - Vojtech Kloz (4), Samson Mahbod; Marek Strzyżowski (2), Anthony Aquino, Bartłomiej Pociecha (2) - Jeff Terminesi (4), Robert Kostecki; Rafał Ćwikła (2), Hubert Demkowicz, Kamil Dolny (2) - Wojciech Milan, Marcin Biały; Mateusz Wilusz, Maciej Mermer (2)

fot. Marek Kukulak