Pasiut podbija kraj, Zygmunt strzela dla Weisswasser, odblokował się Zwierz, a na Podkarpaciu kryniczanie punktują rywali.

Trudno nie pisać o Grzegorzu Pasiucie, kiedy każdy występ w ligowych pojedynkach zamienia na punkty w indywidualnym rankingu hokeistów. Potrafi zdobywać bramki nie tylko z potencjalnie słabiej dysponowanymi przeciwnikami, ale i w ważnych meczach i trudnych spotkaniach znajduje miejsce dla siebie i pozostawia swoje akcenty przełamując wynik, strzelając honorowe gole czy zwycięskie bramki. Po weekendowych ligowych kolejkach objął prowadzenie w punktacji kanadyjskiej zespołu Cracovii, a w zestawieniu hokeistów ligi awansował na trzecia pozycję. W ostatnich dwóch spotkaniach pięciokrotnie wpisał się na listę strzelców i zaliczył pięć asyst. Po dziewiętnastu rozegranych meczach zgromadził 29 punktów (14 B + 15 A), tylko jeden mniej od poprzedzającego go Jordana Pietrusa i dwa od lidera punktacji kanadyjskiej PHL Petra Sinagla.

W krakowskim zespole uaktywnili się ostatnio, po dłuższej przerwie, także Karol Kisielewski, zdobywca dwóch goli i Maciej Kruczek, który zapisał na swoim koncie jedno podanie.

Do udanych może ten weekend zaliczyć również Mariusz Zwierz występujący w barwach Orlika Opole. Po kilku spokojnych spotkaniach odblokował się i w meczu z Katowicami zaliczył dwa celne trafienia.

Dobrze wiedzie się za zachodnią granicą Pawłowi Zygmuntowi. Tuż po swoich piętnastych urodzinach w dwumeczu ES Weisswasser z Dusseldorfer EG dopisał do indywidualnych statystyk dwa gole i trzy asysty. Paweł punktuje niemal w każdym spotkaniu, rozegrał ich osiem i tylko jedno pozostaje bez zdobyczy.

Nieprzerwanie skutecznie Krynicę na Podkarpaciu reprezentuje trójka wychowanków KTH KM w barwach drużyny juniorów Ciarko KH Sanok. W ostatnich konfrontacjach z toruńskimi Sokołami wszyscy byli bardzo aktywni - Krzysztof Drąg dwie bramki i dwie asysty (czwarty w zestawieniu zespołu), Kamil Szporna dwie bramki i asysta, Mikołaj Kopyściański jedno podanie.

Wszystko to dopełniają ponadto gol Dawida Majocha i asysta Jakuba Witeckiego (obaj GKS Tychy), punkt za asystę Izabeli Malinowskiej (Naprzód Janów) i bramka Mateusza Bobera (Antwerp Phantoms).
(e2rds)