* 20 kwiecień 2001 r.
KTH będzie sportową spółką

    Hokeiści KTH zakończyli rozgrywki w ekstralidze na piątym miejscu, borykając się przez cały sezon z trudnościami finansowymi. Klub ma blisko 2 mln zł długów. Teraz zamierza przekształcić się w spółkę sportową.

    "W ostatnich trzech latach był to nasz najsłabszy występ ligowy - powiedział prezes KTH Krynica Roman Burda. - Dwa lata temu byliśmy wicemistrzami Polski, rok temu na trzecim miejscu, a teraz dopiero na piątym. To poniżej oczekiwań i możliwości."

    "Mam żal do zawodników, że nie wykorzystali szansy awansu do czołowej czwórki, przegrywając rywalizację z Polonią Bytom - dodał prezes. - Byli zbyt pewni siebie i to ich zgubiło".

    KTH przez ubiegły sezon borykało się z kłopotami finansowymi. Zawodnicy nie otrzymywali regularnie wynagrodzenia. I to było główną przyczyną ich słabszej gry. Do dziś hokeistom nie wypłacono wszystkich pieniędzy za poprzedni sezon.

    "Obecnie klub ma blisko dwa miliony złotych długu - twierdzi prezes Burda. - Głównie wobec państwa m.in. za nie płacone podatki. Komornik >>siedzi<< na naszym koncie. Ratunek widzimy w przekształceniu klubu w spółkę sportową, która zdobywałaby pieniądze na utrzymanie drużyny hokejowej."

    Trwają już od pewnego czasu prace organizacyjne przy tworzeniu spółki. Krynickiemu Towarzystwu Hokejowemu pomaga burmistrz Krynicy, starający się nakłonić niektóre firmy do zainwestowania w hokej. Udziałowcami spółki ma być kilka przedsiębiorstw. Ostateczne decyzje powinny zapaść w najbliższych tygodniach.

    "Nie tracę nadziei, że spółka powstanie i dzięki temu będziemy mogli wystartować w nowym sezonie - dodał prezes Burda. - Planujemy rozpoczęcie treningów już piętnastego maja. Trzeba będzie stworzyć prawie nowy zespół. Rozmawialiśmy już z kilkoma hokeistami, których chcemy ściągnąć do Krynicy. Będziemy mogli podpisać z nimi kontrakty dopiero wtedy, gdy powstanie spółka i będą na ten cel pieniądze."

źródło : pap