Młodzicy UKS KTH podobnie jak inne grupy młodzieżowe dopełniają terminarz sezonu zasadniczego. W czwartkowe popołudnie podejmowali rówieśników z Nowego Targu, a ta niepomyślnie zapowiadająca się konfrontacja przerodziła się w waleczne i ciekawe widowisko.
W dotychczasowych trzech starciach zespołów z Krynicy-Zdroju i Nowego Targu górą byli Górale, którzy dwa pierwsze mecze w listopadzie wygrali zdecydowanie, a trzeci pod koniec lutego jednym golem dopiero po końcowej udanej szarży. Ostatni pojedynek tych zespołów był okazją dla katehetów do poprawy dotychczasowego bilansu, jednak początek spotkania zdawał się być raczej zapowiedzią wysokiej porażki niż pozyskania punktów, bowiem po pierwszych dwudziestu minutach meczu gospodarze przegrywali 0-4. Jakaż to musiała być trenerska motywacja w krynickiej szatni, skoro po wznowieniu gra mineralnych nabrała takich rumieńców i animuszu, że na drugą przerwę zespoły schodziły przy stanie 4-4, a na początku trzeciej odsłony hokeiści UKS KTH objęli prowadzenie. Nikłej przewagi bronili jak lwica młodych, starając się również o bardziej korzystny wynik, ale rywale też postawili mocną tamę i szukali własnych okazji do poprawy sytuacji. W połowie tercji gra w liczebnej przewadze stworzyła katehetom możliwość powiększenia dystansu, ale paradoksalnie to rywale skorzystali na sytuacji, gospodarze bowiem nie upilnowali bramkostrzelnego napastnika gości, który po solowym rajdzie doprowadził do remisu. Nagonili się za krążkiem zawodnicy obydwu zespołów i postraszyli nawzajem bramkarzy w ostatnich dziesięciu minutach podstawowego czasu gry, ale bez efektów i konieczną okazała się dogrywka, którą przerwał złoty gol czołowego snajpera Okręgu Małopolskiego reprezentującego barwy Podhala.
UKS KTH - MMKS Podhale 5-6 po dogrywce. Rozstrzygnięcie tego pojedynku, jakiekolwiek, nie zmieniało pozycji katehetów w ligowej tabeli, ale jeden punkt po bardzo niekorzystnym początku, daje satysfakcję. Gole dla mineralnych zdobyli - dwa Albert Zygmunt oraz po jednym Adrian Dubel, Paweł Makuch i Krzysztof Potok, który po spotkaniu został przez drużynę wyróżniony mianem Najlepszego Gracza. Dla Podhala trafiali - Eryk Duda czterokrotnie, w tym złoty gol oraz Miłosz Rzeczkowski i Mieszko Szlachtowski.
Do rozegrania pozostał krynickim młodzikom jeszcze jeden wyjazdowy mecz z zespołem z mocnej trójki Niedźwiadkami Sanok, zaplanowany na najbliższą niedzielę.
(e2rds)
07.03.2024 - młodzicy
UKS KTH - Podhale 5 - 6 D (0-4,4-0,1-1;0-1)
0 - 1 07:34 Miłosz Rzeczkowski - Maciej Marek, Eryk Duda
0 - 2 10:28 Mieszko Szlachtowski - Maciej Marek
0 - 3 15:23 Eryk Duda - Patryk Kozielski
0 - 4 16:53 Eryk Duda
1 - 4 20:54 Adrian Dubel - Łukasz Ferek (+1)
2 - 4 24:44 Paweł Makuch - Tomasz Klimek
3 - 4 28:56 Albert Zygmunt
4 - 4 33:56 Albert Zygmunt - Paweł Makuch (+2)
5 - 4 41:30 Krzysztof Potok - Tomasz Klimek
5 - 5 48:12 Eryk Duda (-1)
5 - 6 61:41 Eryk Duda
kary: UKS KTH 6 min. - Podhale 12 min.
sędziowali: Nikifor Szczerba oraz Sławomir Strózik i Jarosław Bryniarski
widzów: 25
UKS KTH Krynica-Zdrój:
Wiktor Kruczek - Adrian Dubel, Oliwier Hurej; Łukasz Ferek, Paweł Makuch, Albert Zygmunt - Bartosz Baut (2), Tomasz Klimek; Szymon Jacher, Adam Obrzut (4), Krzysztof Potok - Szymon Zając - trener Damian Dubel
MMKS Podhale Nowy Targ (2):
Jakub Knap, od 28:56 Aleksander Szlachtowski - Kamil Bocheński (2), Patryk Węglarczyk (2); Miłosz Rzeczkowski, Eryk Duda - Bartłomiej Walicki, Bartosz Parszywka - Maciej Marek; Adrian Jędrol, Danyl Artemenko, Szymon Zubek - Patryk Kozielski (6); Huber Siaśkiewicz, Mieszko Szlachtowski - trener Jacek Szopiński
OLIMPIJCZYCY | MISTRZOWIE i MEDALIŚCI MŚ i ME |
REPREZENTANCI POLSKI | |
MISTRZOWIE i MEDALISCI MISTRZOSTW POLSKI |
|
DZIAŁACZE | ZAWODNICY |
ZawszeKTH |
materiały oznaczone są własnością osób lub instytucji wskazanych w oznaczeniu, pozostałe należą do serwisu Zawsze KTH kopiowanie, publikowanie i rozpowszechnianie w jakikolwiek sposób tylko za pisemną zgodą ich właścicieli |