W Katowicach zapowiadało się na niespodziankę, pierwsze punkty dla KTH były bardzo blisko, ale mecz ostatecznie zakończył się jak wszystkie poprzednie, zwycięstwem przeciwnika.

Pierwsza tercja należała do gospodarzy, którzy po bramkach Milana Furo i Wojciecha Majkowskiego prowadzili 2-0, ale kolejne dwadzieścia minut to zdecydowana przewaga i bramki dla KTH. Po dwóch celnych trafieniach Piotra Zdunka oraz Leszka Piksy i Grzegorza Pasiuta kateheci wyszli na prowadzenie i nadzieja wypełniła serca krynickich kibiców. Niestety, nie na długo. W trzeciej tercji bardziej uważnie zagrali hokeiści z Katowic i to do nich należało ostatnie słowo. Tym razem GKS zdobył cztery bramki a mecz zakończył się wynikiem 6 - 4 dla miejscowych.

W najbliższy piątek KTH podejmować będzie drużynę Gdańskiego Stoczniowca.
(e2rds)



GKS Katowice - KTH Krynica 6 - 4 (2-0,0-4,4-0)
    1 - 0 Furo - Kowalski (8) w przewadze
    2 - 0 W. Majkowski - Pohl (9)
    2 - 1 Zdunek (27) w przewadze
    2 - 2 Piksa (33)
    2 - 3 Pasiut (39)
    2 - 4 Zdunek - Piksa - Zasadny (40)
    3 - 4 Trybuś - Furo - Fonfara (48)
    4 - 4 Sobała (52)
    5 - 4 Fonfara - Furo (52)
    6 - 4 W. Majkowski - Trybuś (58)

Kary: GKS 14 min. - KTH 16 min.

Sędziowali:
Jacek Karwacki (Gdańsk) oraz Sebastian Molenda i Piotr Madeksza (obaj Sosnowiec)

Widzów: 200

GKS:
M. Elżbieciak (41. Kowalczyk) - K.Majowski, Strzempek, W.Majkowski, Pohl, Ł.Elżbieciak(2) - Wójcik(2), Kowalski(2), Pohrebny, Trybuś, Furo oraz Marznica, Fonfara(8), Sobała, Plutecki – trener Andrzej Schubert

KTH:
A. Ziaja – Tyczyński. Preczek, Zdunek(2), Piksa(2), Zasadny - Hak(6), Cebulak, Żołnierczyk(2), Brocławik, Jaskólski – Mytnik, Kruczek, Gawlina, Pasiut(2), Czech oraz Potoczek i Naczyński – trener Andrzej Pasiut


-= czytano 811 =-