ZawszeKTH
Serwis Internetowy Miłośników Krynickiego Towarzystwa Hokejowego
SEZON 2003/2004   Wiadomości | Skład | Rywale | Zasadnicza | Tabela | Play off | Puchar  | Sparing | Stat | Młodzież | EIHC | 75 KTH

INFORMACJE
2003/2004


22.11.2003
KTH Krynica - Stoczniowiec Gdańsk 1 - 7

W Krynicy zapachniało niespodzianką, ale atmosferę popsuł grzech nieskuteczności i mecz jak najbardziej tradycyjnie zakończył się wysokim zwycięstwem przeciwników.


Spotkanie rozpoczęło się od częstych i ciekawych akcji w wykonaniu hokeistów KTH. Okazji do zdobycia goli było wiele, jednak broniący świątyni Stoczniowca Paweł Jakubowski mimo trochę nerwowych interwencji skutecznie odpierał ataki miejscowych. Aż do szóstej minuty, kiedy w zamieszaniu pod bramką po strzale Martina Preczka z bliskiej odległości krążek prześlizgnął się pod rozciągniętym w szpagacie bramkarzem i zatrzymał się kilkanaście centymetrów przed linią bramkową. Takiej okazji nie mógł zmarnować stojący przy prawym słupku bramki najskuteczniejszy gracz krynickiej drużyny Paweł Zasadny i dość niespodziewanie kateheci objęli prowadzenie. Zdobyty gol dodał animuszu i kryniczanie coraz śmielej zapędzali się pod bramkę przeciwników, niestety szwankowała skuteczność i guma częściej obijała się po bandach niż po parkanach Jakubowskiego. Przed szansą zdobycia kolejnej bramki stanęli kryniczanie w czternastej minucie meczu, paradoksalnie grając w osłabieniu po karze nałożonej na Marcina Haka. Po rozegraniu wznowienia w strefie KTH, krążek przejął Leszek Piksa i popędził prawą stroną lodowiska, po przeciwnej nie pilnowany sunął także Piotr Zdunek. Jakubowski zaryzykował i wyjechał tuż przed pole bramowe skracając kąt strzału kapitanowi krynickiej drużyny, w tej sytuacji Zdunek miał przed sobą pustą bramkę, jednak Piksa zdecydował się na strzał. Gdański golkiper obronił. Piotruś Pan - jak nazywają Zdunka kibice - nie krył dezaprobaty. Jeszcze po meczu nie mógł wybaczyć partnerowi braku podania.
Hokejowe porzekadło mówi, że niewykorzystane sytuacje lubią się podwójnie zrewanżować. Po szybkiej kontrze przyjezdnych, na 47 sekund przed końcem kary Haka, Mariusz Justka uzyskuje wyrównanie, a tuż przed końcem tercji prowadzenie dla Stoczniowca zdobywa Artur Kostecki. Jak się później okazało, w tym spotkaniu kryniczanie wyczerpali już zapas szczęścia.

Druga odsłona toczy się pod dyktando Stoczniowca. Trudniej już miejscowym wjechać do tercji obronnej gdańszczan, a sporadyczne akcje kończą się na linii obrony. Jeszcze w 25 minucie rozgardiasz pod bramką Jakubowskiego stwarza okazję do wyrównania, ale krążek odbijany z kija na kij na wysokości pasa przez zawodników tak jednej, jak i drugiej drużyny jest nie do opanowania. Co nie udaje się KTH, wykorzystują przeciwnicy i w odstępie dwóch minut Aleksander Myszka i Andriej Raszczyński zdobywają kolejne bramki. W połowie spotkania Stoczniowiec prowadzi już 4-1. Gra staje się bardziej nerwowa, zawodnicy obydwu drużyn szukają zaczepki, a arbiter główny - mający wśród zawodników i kibiców opinię nie radzącego sobie w trudnych sytuacjach - reaguje chaotycznie, co na trybunach wywołuje salwy śmiechu. Po kilku wydumanych faulach publiczność stara się wspomóc sprawiedliwego i po każdym upadku zawodników gromko skanduje "kaaaraa".

Na początku ostatniej tercji szczęście nieśmiało raz jeszcze uśmiecha się do hokeistów KTH i w krótkim odstępie czasu na ławkę kar trafiają zawodnicy z Gdańska. Równie nieśmiało kryniczanie korzystają z tego dobrodziejstwa i mimo przewagi nie udaje się im wejść do tercji przyjezdnych. Za to tracą kolejne dwie bramki. W 52 minucie na 1-5 podwyższa Bartosz Leśniak, a pięć minut później szóstego gola dla Stoczniowca zdobywa Rafał Twardy. W końcówce spotkania w odstępie dziesięciu sekund na ławkę przewinień wędrują Dariusz Potoczek i Aleksander Myszka oraz Dawid Kruczek i Andriej Raszczyński. Na lodowisku pozostaje po trzech zawodników każdej z drużyn i arbiter zezwala na udział w grze graczom rezerwowym. Wznowienie następuje w układzie czterech na czterech i w takiej sytuacji, dwie minuty przed końcem meczu, pada siódma bramka dla gości. Trzecie spotkanie w tym sezonie drużyn z Krynicy i Gdańska wygrywa Stoczniowiec 7-1.

W zespole KTH nie zagrał Krzysztof Jaskólski, który w poprzednim meczu z GKS Katowice doznał stłuczenia żeber, w drużynie gości nie wystapił Tomasz Wawrzkiewicz.

W kolejnym meczu KTH w najbliższą niedzielę zmierzy się w Nowym Targu z zespołem Wojas/Podhale.
(e2rds)


KTH Krynica - Stoczniowiec 1 - 7 (1-2,0-2,0-3)
    1 - 0 Zasadny - Preczek (5:30)
    1 - 1 Justka - Raszczyński (14:53) w przewadze
    1 - 2 Kostecki - Wróbel (19:50)
    1 - 3 Myszka - Błażowski - Cychowski (24:59)
    1 - 4 Raszczyński - Zachariasz - Cychowski (27:05) w przewadze
    1 - 5 Leśniak - Jankowski (51:19)
    1 - 6 Twardy - Zachariasz - Cychowski (56:38)
    1 - 7 M.Piotrowski (58:06) 4/4

Kary: KTH 14 min. - Stoczniowiec 16 min.

Strzały na bramkę: KTH 22 - Stoczniowiec 38

Wznowienia: KTH 34 - Stoczniowiec 24

Sędziowali: Michał Szot oraz Tomasz Przyborowski i Tomasz Radzik

Widzów: 200

KTH Krynica:
A.Ziaja - Preczek(2), Tyczyński(2), Zasadny, Piksa, Zdunek - Potoczek(2), Hak(2), Czech(2), Brocławik, Żołnierczyk - Mytnik, D.Kruczek(4), Dubel, Pasiut, Gawlina - trener Andrzej Pasiut

Stoczniowiec Gdańsk:
Jakubowski - Wróbel, Błażowski, Raszczyński(2), M.Piotrowski, Justka - R.Fraszko, Leśniak(2), Twardy(2), Zachariasz(2), Jurasek - Cychowski(2), S.Bukowski, Myszka(2), Jankowski, Kostecki oraz Smeja(4) - trener Marian Pysz


-= czytano 788 =-



  

KRYNICKIE TOWARZYSTWO HOKEJOWE
w historii KTH


zawiązane zostało
23 LISTOPADA 1928 r.

Mistrz Polski
- 1950 -

Wicemistrz Polski
- 1949, 1951, 1953, 1999 -

Brązowy Medal MP
- 1937, 1952, 1957, 2000 -
OLIMPIJCZYCY MISTRZOWIE i MEDALIŚCI MŚ i ME
REPREZENTANCI POLSKI
MISTRZOWIE i MEDALISCI
MISTRZOSTW POLSKI
DZIAŁACZE ZAWODNICY
2021   2020   2019   2018   2017   2016   2015   2014   2013   2012   2011   2010   2009   2008   2004   2003   [PZHL] [STATYSTYKI LIGOWE]
[CRACOVIA] [TYCHY] [POLONIA] [PODHALE] [JASTRZĘBIE] [UNIA] [KATOWICE] [GDAŃSK] [NAPRZÓD] [SMS]
[TORUŃ] [ZAGŁĘBIE] [DĘBICA] [MMKS] [STOCZNIOWIEC]
Copyright 1999-
ZawszeKTH
materiały oznaczone są własnością osób lub instytucji wskazanych w oznaczeniu, pozostałe należą do serwisu Zawsze KTH
kopiowanie, publikowanie i rozpowszechnianie w jakikolwiek sposób tylko za pisemną zgodą ich właścicieli