Zbieg terminów meczowych dwóch lig, w których w bieżącym sezonie rywalizuje amatorska drużyna hokejowa z Krynicy-Zdroju, mobilizuje ekipę Diabłów do szczególnego wysiłku. Przed tygodniem stoczyli zacięty bój z Wicemistrzami Polski Amatorów, w nadchodzącą sobotę zainaugurują drugi sezon w lidze międzynarodowej, a na początku listopada rozegrają kolejne spotkanie w lidze krajowej. A wszystko to w okolicach spotkania jubileuszowego z okazji 25-lecia drużyny.
W ramach Południowej Amatorskiej Ligi Hokeja Krynickie Diabły rozegrały już trzy spotkania. Ostatnie, niezwykle emocjonujące i trudne ale zwycięskie, w poprzednią sobotę. Rywalami byli aktualni srebrni medaliści MPA występujący pod szyldem AKH Unia Oświęcim. Gospodarzami byli oświęcimianie, tyle, że mecz odbył się na krynickim lodowisku.
Amatorskie zespoły, szczególnie te topowe, a do takich m.in. zaliczają się niewątpliwie i Unia, jako wicemistrz i Diabły jako czwarta siła w kraju, od kilku już dobrych lat przyzwyczajają sympatyków amatorskiego hokeja i obserwatorów tego środowiska do poziomu rozgrywkowego, ale i organizacyjnego, jakiego nie powstydziłyby się nawet ligowe drużyny. I taki obraz idealnie potwierdza konfrontacja zespołów z Oświęcimia i Krynicy-Zdroju, przeprowadzona w minioną sobotę. Bardzo dynamiczna gra, wielość akcji kombinacyjnych i indywidualnych po obydwu stronach lodowiska, wymagających i kondycji i zgrania, skuteczne bramkarskie interwencje i w końcu sól hokejowych zmagań - gole padające w oczekiwanych momentach i w sytuacjach nieprzewidzianych, a decydujące o zmianach rezultatu i końcowym rozstrzygnięciu. Taki hokej, choć w wykonaniu amatorów, naprawdę dobrze się oglądało.
Pierwsza tercja upłynęła bezbramkowo, dopiero w połowie drugiej patent na golkipera Diabłów wypracowali unici i tę minimalną przewagę dowieźli do drugiej przerwy (tercje po 15 min.). A na początku trzeciej odsłony wydawało się iż podwyższenie wyniku to tylko kwestia czasu, bowiem kryniczanie przez jeszcze cztery minuty mieli grać w osłabieniu, ale oświęcimianie nie zdołali wykorzystać tej okazji, a nawet utracili swoją jednobramkową przewagę. W trakcie kary miejscowych na "pokutę" powędrował również gracz Unii, a w sytuacji 4 na 4 więcej miejsca na rozegranie krążka znaleźli diabelscy hokeiści doprowadzając do wyrównania. Oszczędne w bramkowe zdobycze dwie części meczu z pewnością zrekompensowała sporej, jak na amatorskie granie, widowni trzecia odsłona, w czterdziestej minucie padł kolejny gol, po którym prowadzenie odzyskali przyjezdni, co arbitrzy na prośbę przeciwnej drużyny zweryfikowali na podglądzie wideo. Tej przewagi nie utrzymali jednak długo, sto piętnaście sekund później Diabły ponownie doprowadziły do remisu. Końcówka trzeciej tercji to nieustanna gonitwa od bramki do bramki w poszukiwaniu sposobności do zmiany wyniku. Dość nieoczekiwanie przyniósł ją trochę chaotycznie rozegrany bulik w strefie obrony unitów, podczas osłabienia oświęcimian. W podbramkowych przepychankach więcej zimnej krwi zachowali miejscowi pokonując golkipera przyjezdnych. Radość ze zdobyczy przygasiło odesłanie na ławkę kar po przewinieniu jednego z kryniczan na półtorej minuty przed ostatnim gwizdkiem i widmo utraty prowadzenia podczas osłabieniu, jednak oświęcimianie ponownie w tej konfrontacji nie wykorzystali nadarzającej się okazji. Zacięty pojedynek wygrały Krynickie Diabły utrzymując tym samym pozycję lidera w swojej grupie rozgrywek PALH.
Mecz z Unią był początkiem pracowitego okresu. Już w najbliższą sobotę kryniczanie w Bardejowie za południową granicą otworzą drugi sezon w Międzynarodowej Amatorskiej Hokej Lidze mierząc się w samo południe z preszowskimi Panterami, a w następną w terminarzu kolejne starcie w ramach PALH.
(e2rds)
19.10.2024 - PALH
Unia Oświęcim - Krynickie Diabły 2 - 3 (0-0,1-0,1-3)
1 - 0 22:05 Damian Tyrybon - Łukasz Rydzoń, Piotr Krzemień
1 - 1 31:58 Maciej Gosztyła - Mateusz Hraj
2 - 1 39:54 Jarosław Świerkot - Damian Tyrybon
2 - 2 41:48 Andrzej Bielak - Maciej Gosztyła
2 - 3 42:31 Mateusz Hraj - Mateusz Wrona, Maciej Gosztyła (+1)
kary: Unia 4 min. - Diabły 29 min.
sędziowali: Sławomir Strózik i Valerii Bondarchuk
AKH Unia Oświęcim:
Bartłomiej Knapik (Bartosz Karkoszka n/g) - Dawid Górny, Maciej Pułkownik; Jarosław Świerkot (4), Paweł Śreniawski, Jakub Kaczmarczyk - Maciej Kiklica, Łukasz Rydzoń; Kamil Warchał, Damian Tyrybon, Piotr Krzemień - Łukasz Giżycki; Radoslav Kosek, Krzysztof Włodarczyk - trener Paweł Żak
HC Krynickie Diabły:
Łukasz Pyka (Waldemar Hurej n/g) - Wojciech Pajor, Mateusz Hraj (2); Maciej Gosztyła, Marcin Kulig, Mateusz Wrona - Łukasz Kukulak, Tomasz Kukulak; Jan Pajda, Krzysztof Biskup, Marek Kukulak (5+20) - Jarosław Bryniarski; Andrzej Bielak, Robert Majewski (2) - trener Sławomir Krzak
OLIMPIJCZYCY | MISTRZOWIE i MEDALIŚCI MŚ i ME |
REPREZENTANCI POLSKI | |
MISTRZOWIE i MEDALISCI MISTRZOSTW POLSKI |
|
DZIAŁACZE | ZAWODNICY |
ZawszeKTH |
materiały oznaczone są własnością osób lub instytucji wskazanych w oznaczeniu, pozostałe należą do serwisu Zawsze KTH kopiowanie, publikowanie i rozpowszechnianie w jakikolwiek sposób tylko za pisemną zgodą ich właścicieli |