ZawszeKTH
Serwis Internetowy Miłośników Krynickiego Towarzystwa Hokejowego
SEZON 2010/2011

INFORMACJE
2010/2011


05.11.2010
KS KTH - Ciarko Sanok 3-6 [foto]

Hokeiści KS KTH w meczu szesnastej kolejki rozegranym na krynickim lodowisku ulegli drużynie z Sanok 3-6.


Rozgrywki PLH w bieżącym sezonie są nadzwyczaj interesujące, przyciągają uwagę szczególnie nieobliczalnością wyników, bo dotychczas rozegrane spotkania nie raz pokazały, że teoretycznie każdy może wygrać z każdym. To prawda, ale w rywalizacji z wymagającym przeciwnikiem z czuba tabeli, potencjalnie słabsze zespoły muszą bardzo ciężko pracować. Każdy szczegół gry ma ogromne znaczenie, a bramkowe konsekwencje popełnianych błędów trudno zniwelować. Krynickich hokeistów stać na taki trud, co widać było w pierwszym pojedynku z oświęcimską Unią, w meczach Cracovią i Tychami czy Jastrzębiem. Podobnie było i w piątkowych zawodach z zespołem Ciarko KH Sanok, ale o końcowym wyniku tym razem zadecydowały bramkowe konsekwencje błędów.

Pierwsza tercja bardzo wyrównana, rozgrywana w szybkim tempie, obfitująca w ciekawe sytuacje po obydwu stronach lodowiska. Dużo okazji do bramkowych zdobyczy, ale żadna z drużyn długo nie potrafiła skutecznie ich wykorzystać. Pierwsi wyśmienitą okazję zyskali gospodarze, kiedy w 12 min. arbiter podyktował rzut karny. Egzekutorem był Milan Ovšak, ale mocny strzał na prawą stronę bramki odbił się od kija sanockiego golkipera. Trudno powiedzieć czy celne trafienie krynickiego defensora inaczej ułożyłoby losy spotkania, natomiast pewnym jest, że dwa gole zdobyte pięć minut później przez drużynę gości w odstępie zaledwie dwudziestu sekund miały spory wpływ na końcowy wynik tej rywalizacji. Najpierw nieobstawiony Tomasz Malasiński wrzucił krążek do siatki przy lewym słupku, a następnie w podobnej sytuacji, tyle że z prawej strony, trafił Michał Radwański.

Stracone bramki podcięły skrzydła miejscowej drużynie. W drugiej odsłonie widoczna była przewaga rywali, którzy bardzo często zmuszali krynickiego golkipera do interwencji, oddając dwukrotnie więcej strzałów od katehetów. Gospodarze szukali sposobu na przeciwnika w kontrach, ale gra nie była już tak szybka i finezyjna jak w poprzedniej części meczu. Jednak w 32 minucie strzał Petra Valušiaka daje uzdrowiskowej drużynie kontaktową bramkę, ale przewaga zmalała na krótko. Sześćdziesiąt sekund później sanoczanie ponownie, za sprawą Krzysztofa Zapały, uzyskują dwubramkowe prowadzenie, a chwilę później Bogusław Rąpała podnosi na 4-1.

Na początku trzeciej tercji spore szanse na zmianę wyniku znów mieli gospodarze, ale najpierw Karel Horný w sytuacji jeden na jeden nie zdołał przechytrzyć Plaskiewicza, a później kateheci nie wykorzystali czterominutowego okresu gry w liczebnej przewadze, także 5 na 3. Sztuka ta powiodła się za drugim podejściem, kiedy ponownie na ławkę kar trafił Krzysztof Zapała. Tym razem nestor krynickiej drużyny nie zmarnował okazji, ograł defensorów i wrzucił gumę do siatki pomiędzy bramkarskim parkanem a prawym słupkiem. W 53 min. mineralni po raz drugi uzyskali kontaktowego gola. Podanie Milana Ovšaka z korytarza między bulikami precyzyjnie wykorzystał wychowanek sanockiego klubu aktualnie w barwach KTH - Robert Kostecki. Kryniczanie złapali wiatr w żagle, ale nadzieje na wyrównanie zniweczył Michał Radwański, podwyższając na 5-3. Dwie i pół minuty przed końcowym gwizdkiem kryniczanie wycofali bramkarza wprowadzając szóstego gracza w polu, ale zagrali nieskutecznie i ostatecznie wynik rywalizacji ustalił Martin Vozdecky wrzucając krążek do pustej bramki.

Piątkowy mecz był drugim pojedynkiem drużyn KS KTH i Ciarko Sanok. Na to spotkanie trenerzy mineralnych wystawili pełny skład z powracającymi do gry po kontuzjach Filipem Vychodilem i Jackiem Dzięgielem. W krynickim zespole pierwszy występ zaliczył też nowy nabytek - obrońca Michał Kasperczyk.

Kolejne zawody już w niedzielę, 7 listopada, również na krynickiej tafli. Rywalami będą hokeiści MMKS Podhale, którzy w ligowej tabeli plasują się o dwa oczka wyżej od KTH z przewagą czterech punktów. W piątkowej kolejce nowotarżanie pokonali w rzutach karnych gdański Stoczniowiec zajmujący miejsce tuż przed uzdrowiskową drużyną. Niedzielny mecz o godz. 18:00.
(e2rds)




05.11.2010
KS KTH - Ciarko KH Sanok 3 - 6 (0-2,1-2,2-2)
    0 - 1 17:13 Malasiński - Gruszka - Rąpała
    0 - 2 17:34 Radwański - Vozdecky
    1 - 2 31:50 Valušiak - Chabior
    1 - 3 32:51 Zapała - Radwański - Vozdecky
    1 - 4 35:16 Rąpała - Dziubiński
    2 - 4 46:45 Horný - Ovšak (+1, Zapała)
    3 - 4 52:14 Kostecki - Ovšak
    3 - 5 53:42 Radwański - Malasiński - Rąpała
    3 - 6 57:58 Vozdecky - Suur - Rąpała (do pustej bramki)

kary: KTH 16 min. - Ciarko 18 min.
strzały na bramkę: KTH 32 - Ciarko 55
widzów: 800
sędziowali: W.Marczuk oraz S.Szachniewicz i W.Moszczyński

KS KTH Krynica-Zdrój:
Raszka (Stepokura n/g) - Kasperczyk, Ovšak (4), Horný (2), Chabior, Valušiak - Vychodil, Zieliński, M.Dubel (2), Dzięgiel, Kostecki - D.Kruczek, Myjak (4), Cieślicki, Szewczyk, Buček (2) - Pach, Brocławik (2), Żołnierczyk, Zabawa (Dudzik n/g) - trenerzy J.Dobos i A.Kilar

Ciarko KH Sanok:
Plaskiewicz (Rączka n/g) - Ivicic (2), Kubat, Vozdecky, Zapała (4), Radwański - Suur, Rąpała (4), Gruszka, Dziubiński, Malasiński (2) - Koseda (2), Owczarek, Słowakiewicz (2), Milan, Mermer (2) - Maciejko, Poziomkowski, Strzyżowski, Wilusz, Biały - trenerzy M.Jancuska i M.Ziętara









-= 4233 =-






  

KRYNICKIE TOWARZYSTWO HOKEJOWE
w historii KTH


zawiązane zostało
23 LISTOPADA 1928 r.

Mistrz Polski
- 1950 -

Wicemistrz Polski
- 1949, 1951, 1953, 1999 -

Brązowy Medal MP
- 1937, 1952, 1957, 2000 -
OLIMPIJCZYCY MISTRZOWIE i MEDALIŚCI MŚ i ME
REPREZENTANCI POLSKI
MISTRZOWIE i MEDALISCI
MISTRZOSTW POLSKI
DZIAŁACZE ZAWODNICY
2021   2020   2019   2018   2017   2016   2015   2014   2013   2012   2011   2010   2009   2008   2004   2003   [PZHL] [STATYSTYKI LIGOWE]
[CRACOVIA] [TYCHY] [POLONIA] [PODHALE] [JASTRZĘBIE] [UNIA] [KATOWICE] [GDAŃSK] [NAPRZÓD] [SMS]
[TORUŃ] [ZAGŁĘBIE] [DĘBICA] [MMKS] [STOCZNIOWIEC]
Copyright 1999-
ZawszeKTH
materiały oznaczone są własnością osób lub instytucji wskazanych w oznaczeniu, pozostałe należą do serwisu Zawsze KTH
kopiowanie, publikowanie i rozpowszechnianie w jakikolwiek sposób tylko za pisemną zgodą ich właścicieli