Derbowy pojedynek katehetów z szarotkami, jak za dawnych lat przyniósł sporo wrażeń i emocji, gra mogła się podobać, a rozstrzygnięcie zapadło dosłownie w ostatnich sekundach.

Dynamicznie i agresywnie rozpoczęli to spotkanie goście, sprawiając wrażenie, że są o pół tempa przed miejscowymi, ale kateheci sprostali wyzwaniu dość szybko nawiązując wyrównaną walkę. Pierwszy gol nowotarżan w szóstej minucie, a właściwie prezent od krynickiej defensywy, bo nieudolna próba wybicia krążka z tercji skierowała gumę wprost na kija Frantiska Bakrlika, który z korytarza między bulikami pokonał Michała Elżbieciaka, nie zdeprymowała miejscowych. Rywalizacja o dogodne sytuacje nie osłabła, a w późniejszych minutach tej części meczu więcej z gry mieli właśnie mineralni. W połowie tercji świetna dwójkowa akcja w wykonaniu Marka Bryły i Krzysztofa Kozaka, którzy klasycznie rozprowadzili strzegącego wówczas nowotarskiej bramki Jarosława Furcę przyniosła wyrównanie. Na listę strzelców wpisał się Kozak, a gest radości razem z asystującymi kolegami to przykład kwintesencji i piękna sportu. Chwilę później Grzegorz Horowski, kolejny wychowanek powracający po przerwie do zespołu, dał katehetom prowadzenie. Po tej stracie Furcę między słupkami zmienił Bartłomiej Niesłuchowski. Nowotarżanie też mieli swoje okazje, od 14 minuty grali najpierw z przewagą jednego, a później dwóch graczy, jednak chwilowej dominacji nie zdołali zamienić na gole. W osiemnastej minucie pięknym rajdem przez całe lodowisko popisał się Milan Ovšak próbując również skutecznie wykończyć swoją akcję, ale na stanowisku był golkiper szarotek. Tym zagraniem krynicki defensor przypomniał kibicom styl gry jakim zasłynął na początku bieżącego sezonu wypracowując sobie miano najskuteczniejszego obrońcy ligi. Pierwsza tercja zakończyła się dwubramkowym prowadzeniem KS KTH. Tuż przed jej końcem podczas osłabienia gości do bramki rywali trafia Petr Štrach. Wrzucony spod niebieskiej linii na przedpole świątyni Podhala krążek wpadł do siatki przy prawym słupku.

Liczebne przewagi okazały się kluczem do sukcesu. W szóstej minucie drugiej odsłony, kiedy na ławce kar przebywał Grzegorz Myjak, kontaktową bramkę dla nowotarżan zdobywa Piotr Kmiecik. Niespełna sto sekund później przewinienie Macieja Sulki skutecznie wykorzystuje Michał Kasperczyk i kateheci ponownie prowadzą dwiema bramkami. Wynik 4-2 utrzymał się do 56 minuty spotkania, kiedy również grając w przewadze, za sprawą Sebastiana Łabuza, szarotki ponownie zdobyły kontaktowego gola. Losy spotkania ważyły się w nerwowej końcówce. Kilka sekund przed syreną, podczas wznowienia w strefie gospodarzy, szkoleniowcy Podhala wprowadzili szóstego gracza w polu wycofując bramkarza. Manewr przyniósł celne trafienie, ale kryniczanom. Po wygranym przez Grzegorza Horowskiego wznowieniu guma trafiła do Karela Hornego, a następnie do Milana Ovšaka, który precyzyjnym uderzeniem wrzucił ją do pustej bramki ostatecznie ustalając rezultat konfrontacji na 5-3 dla KS KTH.

Wygrana nie zmienia sytuacji uzdrowiskowej drużyny w ligowej tabeli, ale kolejny dobry mecz w wykonaniu krynickich hokeistów i zwycięstwo mogą mieć znaczenie w innej sferze, równie ważnej w przygotowaniu do decydujących potyczek bieżącego sezonu. Martwić może jednak co innego, w spotkaniu z nowotarżanami dwóch kolejnych hokeistów doznało kontuzji. Nie wiadomo jeszcze na jak długo urazy kolana wyłączą z gry Mateusza Dubela i Grzegorza Myjaka. W niedzielę w Krakowie ostatni mecz rundy zasadniczej, którego stawka nie jest wysoka, ale już w następny czwartek, 10 lutego, pierwszy mecz rywalizacji play out.
(e2rds)


04.02.2011
KS KTH - MMKS Podhale 5 - 3 (3-1,1-1,1-1)
    0 - 1 05:40 Bakrlik
    1 - 1 09:50 Kozak - Bryła - Zieliński
    2 - 1 10:38 Horowski - Buček
    3 - 1 18:25 Štrach - M.Dubel (+1, Dutka)
    3 - 2 25:21 Kmiecik - Dutka - Bakrlik (+1, Myjak)
    4 - 2 27:00 Kasperczyk - Horný (+1, Sulka)
    4 - 3 55:40 Łabuz - Bakrlik - Baranyk (+1, KTH)
    5 - 3 59:59 Ovšak - Horný (do pustej bramki)

kary: KTH 12 min. - Podhale 10 min.
strzały na bramkę: KTH 31 - Podhale 37
sędziowali: P.Meszyński oraz G.Cudek i S.Adamoszek
widzów: 1000

KS KTH Krynica-Zdrój: (2)
Elżbieciak (Stepokura n/g) - Ovšak, Kasperczyk, Horný (2), Horowski, Buček - Štrach (4), Dudzik, Brocławik, M.Dubel, Zabawa - D.Kruczek, Kurz, Zieliński, Bryła (2), Kozak oraz Myjak (2) - trenerzy J.Doboš i A.Kilar

MMKS Podhale Nowy Targ:
Furca, od 10:38 Niesłuchowski - Cecuła, Łabuz, Baranyk (2), K.Bryniczka, Różański (2) - W.Bryniczka, Dutka (2), Kmiecik, Neupauer, Michalski (2) - Sulka (2), Gaj, Bomba, Puławski, Bakrlik - Szumal, Tylka, Jastrzębski (Kos n/g) - trenerzy J.Szopiński i G.Samolej