05.09.2009KS KTH – UKS Sielec 2 – 0 A na imię im było nieskuteczność. Inauguracyjny mecz krynickiej drużyny z UKS Sielec Sosnowiec zakończył się dwubramkową wygraną gospodarzy.
Spotkanie mogłoby zakończyć się wysokim wynikiem katehetów, gdyby nie jedyny ale istotny grzech, grzech nieskuteczności. Na nic lwia część spotkania spędzona w tercji sosnowiczan, na nic składne akcje, ładne zagrania i podania, krążek wciąż mijał bramkę o kilka centymetrów, trafiał w słupki lub lądował w łapawicy sieleckiego golkipera Grzegorza Mrozowskiego, którego postawa również mocno przyczyniła się do takiego, niewysokiego wyniku.
Znane powiedzenie mówi – pierwsze śliwki robaczywki... Oby, bo każdy następny mecz będzie bardziej wymagający od poprzedniego.
(e2rds)
KS KTH Krynica – UKS Sielec Sosnowiec 2 – 0 (1-0,1-0,0-0)
1 – 0 14:00 Pach
2 – 0 28:55 Brocławik – Tyczyński (+1, T.Majewski)
kary: KTH 16 min. - Sielec 18 min.
strzały na bramkę: KTH 44 – Sielec 27
sędziowali: W.Zarodkiewicz oraz T.Dudkiewicz i A.Witek
widzów: 250
KS KTH Krynica-Zdrój:
Kachniarz (M.Ziaja n/g) – Pach (4), D.Kruczek, D.Dubel, Chabior (2), M.Dubel (4) – Kramny, Rząca, Domek, Błażowski (4), Zabawa – Tyczyński (2), Piksa, Horowski, T.Bulanda, Brocławik oraz Myjak, Żołnierczyk, Matuszyk - trener A.Kilar
UKS Sielec Sosnowiec:
Mrozowski (Romanowski n/g) – T.Majewski (6), Król, Kątny, Samek, Kisiel (2) – P.Majewski (4), Jaskólski (2), Bernat, Golec, Mikoś – Leśniak (4), Podsiadło, Gawęcki, Rarok, Wira oraz Rusiecki - trener K.Podsiadło
-= 2791
=-