04.12.2008Kateheci przed rundą rewanżową Sezon zasadniczy pierwszoligowców w pełni, na początku grudnia zespoły rozpoczną rundę rewanżową. Drużyna KS KTH na półmetku zajmuje drugą pozycję w tabeli, a kryniccy hokeiści utrzymują się w czołówce ligowych statystyk.
Od inauguracji sezonu, 20 września, kateheci rozegrali osiemnaście ligowych spotkań, z których tylko trzy przegrali – dwa z GKS Katowice i jeden z Unią Oświęcim. Zgromadzili 44 punkty i zajmują fotel wicelidera, za oświęcimianami, a przed GKSem i MMKS Nowy Targ. Bilans bramkowy zamyka 128 zdobytych (najwięcej w lidze) i 43 stracone gole. Czterech hokeistów krynickiego zespołu uplasowało się w dziesiątce najskuteczniejszych graczy I Ligi.
Najtrudniejsze były spotkania z pretendentami do awansu, zespołami z Oświęcimia i Katowic, ale zdarzało się, że przebieg spotkania i wynik końcowy zaskakiwał sympatyków krynickiej drużyny. Mocno katehetom postawili się w pierwszych zawodach młodzi hokeiści z Nowego Targu i reprezentujący Szkołę Mistrzostwa Sportowego. Niejako regułą stało się, że w pierwszych konfrontacjach kateheci wypadali nieco słabiej i jest to jeden z elementów, który szkoleniowcy uzdrowiskowej drużyny będą musieli wyeliminować w kolejnych rundach rozgrywek.
Barw krynickiego zespołu broniło w tym czasie 27 zawodników, w tym gronie tylko czterech nie jest wychowankami – Robert Błażowski, Robert Brocławik, Adrian Chabior i Robert Tyczyński, który w KTH jest już dziesiąty sezon. Kadra od pierwszego meczu zmieniła się nieznacznie, zespół opuścił jedynie obrońca Leszek Waśko (wyjazd za granicę), a do składu dołączył bramkarz, wychowanek Fabian Michalik. Obok Fabiana, w bieżącym sezonie w pierwszej drużynie KTH zadebiutowali także Łukasz Dudzik, Marcin Gurgul i Michał Matuszyk. Dotychczas również dla czwórki hokeistów zdobyte gole były pierwszymi w dorosłym hokeju, w roli snajperów zadebiutowali Piotr Pach, Michał Matuszyk, Łukasz Dudzik i Sebastian Rząca. Bieżący sezon to także czas powrotów, do zespołu powrócili bracia Mateusz Dubel (z Cracovii) i Damian Dubel (po przerwie), Marcin Papież (z SMS), Piotr Mytnik (po przerwie) i Adrian Chabior (z Zagłębia).
Hokeiści KS KTH łącznie w osiemnastu spotkaniach zdobyli 128 goli, najczęściej do bramki rywali trafiał Dawid Bulanda (19). Mianem super asystenta przez dłuższy czas mógł szczycić się Grzegorz Horowski, który przodował w celnych podaniach (rekord 5 zaliczonych podań w jednym meczu), ale w ostatnich spotkaniach przed półmetkiem dorównał mu Robert Błażowski i obydwaj aktualnie mają na swoim koncie po osiemnaście asyst. Natomiast punktacji kanadyjskiej zespołu, dzięki skuteczności w kilku ostatnich konfrontacjach, przewodzi Marcin Zabawa (32 punkty za 16 goli i 16 asyst). Czarną listę z największą liczbą karnych minut otwiera Dawid Kruczek (63). Łowcą hat-tricków jest kapitan krynickiego teamu Mateusz Dubel, wśród pięciu zawodników, którym ta sztuka już udała się w tym sezonie, zdobył ich najwięcej, bo aż trzy.
Najskuteczniejszą formacją zespołu jest druga piątka, którą tworzą obrońcy Dawid Kruczek i Grzegorz Myjak oraz napastnicy Marcin Zabawa, Robert Błażowski i Dawid Bulanda. W tej grupie jest najskuteczniejszy obrońca KTH, najskuteczniejszy hokeista zespołu, czołowy snajper i jeden z najlepszych asystentów, dlatego statystyki formacji nie dziwią, wspólnie zgromadzili aż 117 punktów za 51 goli i 66 asyst.
Krynickiej bramki broniło trzech golkiperów, najczęściej i najdłużej (ponad osiemset minut) Daniel Kachniarz, jemu też przypadło w udziale najwięcej straconych bramek (36). Trzykrotnie krócej między słupkami stał Michał Ziaja (7 start), a tylko niecałe dwie minuty zaliczył Fabian Michalik. Czterokrotnie bramkarzy KTH pokonał Martin Bucek (Unia Oświęcim), trzykrotnie Sławomir Wieloch (Unia), Lubos Zetik (GKS Katowice) i Kasper Bryniczka (MMKS).
Przed katehetami kolejne osiemnaście spotkań sezonu zasadniczego oraz runda finałowa, po wyeliminowaniu kilku mankamentów, przy równie dobrej albo lepszej skuteczności, ewentualnym wzmocnieniu składu i odrobinie szczęścia, to o czym mało się mówi pod Gorą Parkową, może stać się udziałem tego zespołu.
(e2rds)
-= 1037
=- 
